Szkoła Sobotnia | Wydane 2020/09/12

Opowiadanie historii o Jezusie

Pisze Jan Pollok

Czy różnica „przed” i „po” jest zawsze wyraźna, gdy dana osoba się nawróci?

W tym tygodniu próbowaliśmy spojrzeć na kilka postaci w Nowym Testamencie, aby zauważyć jakich zmian można się spodziewać w życiu ludzi, którzy podążają za Jezusem. Słynne słowa Pawła z Ga 2,20 mogą być ilustracją dla lekcji w tym tygodniu: „…żyję więc już nie ja, ale żyje we mnie Chrystus; a obecne życie moje w ciele jest życiem w wierze w Syna Bożego, który mnie umiłował i wydał samego siebie za mnie”.

Ludzie, którym przyglądaliśmy się w tym tygodniu byli przyjaciółmi, naśladowcami i członkami rodziny Pana Jezusa. Jakie cechy osobowości możemy u nich zauważyć? Łagodność, siła, ekspresyjność, stabilność, konsekwencja? Być może wszystkie te cechy w pewnym stopniu, ale nie w takim samym wymiarze w stosunku do każdej osoby. Być może wspólny grunt możemy znaleźć w refleksji nad owocem Ducha, który został opisany w Ga 5,22-24 „Owocem zaś Ducha są: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, wstrzemięźliwość. Przeciwko takim nie ma zakonu. A ci, którzy należą do Chrystusa Jezusa, ukrzyżowali ciało swoje wraz z namiętnościami i żądzami.” Innymi słowy, gdy podążamy za Jezusem, powinniśmy spodziewać się pewnych zmian na lepsze w naszym życiu.

Oczywiście moglibyśmy teraz przytoczyć kilka dramatycznych historii nawróceń w Nowym Testamencie. Możemy też znaleźć i inne przykłady, kiedy nawrócenie nie było tak dramatyczne. Czy potrafimy wskazać, kiedy dana osoba przeżyła nawrócenie? Czy różnica w ich życiu „przed” i „po” była zawsze wyraźna i stała?

Spójrzmy pod tym kątem na kilka przykładów ludzi z Nowego Testamentu. Niektóre z tych postaci są dobrze znane, o innych wiemy bardzo mało.

Jan Chrzciciel. Ewangelie nie mówią nam nic o jakimkolwiek nawróceniu Jana Chrzciciela. Całe jego dzieciństwo nie jest jasne, począwszy od cudownych narodzin w domu Zachariasza i Elżbiety – starej, bezdzietnej pary. Czy jest możliwe, że rodzice Jana szybko zmarli i Jan jako sierota znalazł się w kręgach esseńczyków, o których wiemy, że opiekowali się dziećmi i młodzieżą, która wcześnie utraciła rodziców? Być może. Jan dorastał na pustyni, tam właśnie znajdowały się ośrodki esseńczyków. Według ewangelii pojawił się na żydowskiej scenie jako pustynny asceta, wzywając ludzi do powrotu do Boga i głosząc chrzest pokuty. Jego misja zakończyła się w więzieniu, gdzie ścięto mu głowę, ponieważ odważył się zwrócić uwagę królowi Herodowi, że jego małżeństwo nie było właściwe. Krótko mówiąc: jego życie było proste, szczere, ostre i konsekwentne.

Zachariasz, ojciec Jana Chrzciciela. Zachariasz był wiernym kapłanem i chociaż trudno mu było uwierzyć, że jego żona Elżbieta na starość urodzi dziecko, to jednak uwierzył aniołowi. Jego żona urodziła syna Jana, który był poprzednikiem Jezusa. W życiu Zachariasza nie było nic, co moglibyśmy nazwać „nawróceniem”. Z wyjątkiem początkowych wątpliwości, był on po prostu wiernym kapłanem i ojcem.

Elżbieta, matka Jana Chrzciciela. Podobnie jak jej kuzynka Maria, matka Pana Jezusa, Elżbieta urodziła cudowne dziecko. Właściwie wiemy więcej o jej mężu Zachariaszu niż o niej samej. Anioł Gabriel wyjaśnił obojgu rodzicom, że ich syn odegra znaczącą rolę w Bożym dziele. „Będziesz miał radość i wesele” - powiedział Anioł. „Wielu będzie się radować z jego narodzin. Bo będzie wielki w oczach Pana. I nie wolno mu pić wina ani mocnego napoju, a zostanie napełniony Duchem Świętym, nawet z łona matki. I nawróci wielu synów Izraela do Pana, Boga swego, i pójdzie przed nim w duchu i mocy Eliasza, aby zwrócić serca ojców ku dzieciom, a nieposłusznych mądrości sprawiedliwych, aby przygotować Panu lud przygotowany”. (Łk 1, 14-17) Wszystko wskazuje na to, że Elżbieta była wierną i świętą matką.

Piotr. Wszystkie ewangelie opisują historię Piotra. Najwybitniejszy, a równocześnie najbardziej nieobliczalny z grupy uczniów. Można powiedzieć, że Piotr nawracał się kilkakrotnie. Do Pana Jezusa został przyprowadzony przez swojego brata Andrzeja. Był osobą, której Pan Jezus podpowiedział, jak należy łowić ryby. Po całonocnym połowie, który nie dał żadnego rezultatu, Piotr posłuchał polecenia Pan Jezusa i doświadczył cudownego połowu. Piotr szybko zabierał głos, ale bardzo powoli się uczył. Podczas Ostatniej Wieczerzy powiedział do Jezusa, że odda za Niego swoje życie. Pan Jezus powiedział mu: „Ty oddasz za mnie swoje życie?” „Zaprawdę powiadam ci, że jeszcze tej nocy, zanim kur zapieje, trzykroć się mnie zaprzesz.” (Mt 26,34) Po przepowiedzianym pianiu koguta na dworze arcykapłana, Łukasz napisał: „A Pan, obróciwszy się, spojrzał na Piotra; i przypomniał sobie Piotr słowo Pana, jak do niego rzekł: Zanim kur dziś zapieje, trzykroć się mnie zaprzesz.” Jednak w dniu zmartwychwstania, przy grobie anioł przekazał kobietom specjalne poselstwo. „Nie ma go tutaj, oto miejsce, gdzie go złożono. Idźcie i powiedzcie uczniom jego i Piotrowi, że was poprzedza do Galilei; tam go ujrzycie, jak wam powiedział.”. Kiedy i jak Piotr się nawrócił? To jest bardzo dobre pytanie.

Andrzej. Cichy i bardzo stabilny brat Piotra. Robił to wszystko, czego nie robił jego brat Piotr. W Ewangelii Jana głównym powodem jego sławy było to, że zawsze przyprowadzał kogoś do Pana Jezusa. Nie tylko przyprowadził do Niego swojego brata Piotra, ale także przyprowadził do Jezusa małego chłopca, który miał pięć chlebów i dwie ryby, którymi Jezus nakarmił 5000 osób. Kiedy Andrzej się nawrócił? Kto może to wiedzieć? Ewangeliści nie przekazują o nim nic niezwykłego ani szczególnego. Po prostu tam był: wierny i konsekwentny.

Natanael. Był jednym z dwunastu uczniów i jest tylko wspomniany w Ewangelii Jana. Niektórzy uważają, że Natanael prawdopodobnie pojawia się również w innych ewangeliach pod imieniem Bartłomiej. Być może. Jan w swojej ewangelii zarejestrował bardzo pouczającą rozmowę pomiędzy Jezusem i Natanaelem, gdy Filip przyprowadził go do Niego. Jezus powiedział: „Oto prawdziwy Izraelita, w którym nie ma fałszu!” lub w innym przekładzie: „Oto ktoś, komu można zaufać!” Wtedy Natanael zapytał Pana Jezusa: Gdzie mnie poznałeś? Jezus odpowiedział: „Zanim cię zawołał Filip, widziałem cię, gdy byłeś pod drzewem figowym.” Natanael odpowiedział: „Rabbi, Ty jesteś Synem Bożym, Ty jesteś królem Izraela!” Jan nic nie mówi na temat jego nawrócenia. Wiemy o nim tylko tyle, że był człowiekiem, któremu można było zaufać. Być może postać Natanaela potrzebna była, aby zrównoważyć postacie bardzo niestabilnych uczniów, takich jak Piotr i Synowie Gromu.

Jakub i Jan. Spójrzmy razem na tych „synów gromu”. Byli braćmi i byli podobni do siebie przynajmniej pod dwoma względami. Po pierwsze, rzeczywiście byli „kąpani w gorącej wodzie”. Dlatego Pan Jezus nadał im przydomek „synowie gromu”. Przypadek opisany w Ewangeliach wydaje się potwierdzać zasadność tego przydomka. Łukasz w swojej ewangelii (9,51-55), opisuje historię, w której Pan Jezus i jego uczniowie odwiedzili wioskę Samarytan. Niestety nie zostali tam dobrze przyjęci. Łukasz tak opisał to wydarzenie:

Łk 9,51-56 „I stało się, gdy dopełniały się dni, kiedy miał być wzięty do nieba i postanowił pójść do Jerozolimy, że wysłał przed sobą posłańców. A ci w drodze wstąpili do wioski samarytańskiej, aby mu przygotować gospodę. Lecz nie przyjęli go, dlatego, że droga jego prowadziła do Jerozolimy. A gdy to widzieli uczniowie Jakub i Jan, rzekli: Panie, czy chcesz, abyśmy słowem ściągnęli ogień z nieba, który by ich pochłonął, jak to i Eliasz uczynił? A On, obróciwszy się, zgromił ich i rzekł: Nie wiecie, jakiego ducha jesteście. Albowiem Syn Człowieczy nie przyszedł zatracać dusze ludzkie, ale je zachować. I poszli do innej wioski.”

Po drugie, bracia Jakub i Jan byli znani ze swojej arogancji. Prowadzeni przez matkę poszli razem do Jezusa i poprosili o dwa najwyższe miejsca w Królestwie Jezusa. Zrobili to w obecności innych uczniów. Nic dziwnego, że pozostali uczniowie nie byli z tego zadowoleni. Jezus nie spełnił ich prośby. Faktycznie zapowiedział, że przeżyją w przyszłości trudne dni. Jednak pobyt z Jezusem, przemienił ich charaktery. Jan stał się znany jako umiłowany uczeń, być może w związku z faktem, że cztery razy pod koniec swojej ewangelii nazwał siebie „uczniem, którego Jezus kochał”. Pierwszy raz w historii na krzyżu, gdy Pan Jezus powierzył jego opiece swoją matkę, oraz trzy razy po zmartwychwstaniu. Pierwszy list Jana jest wypełniony tematem miłości. Autor naszego podręcznika cytuje 1Jn jako potwierdzenie zmiany jaka dokonała się w życiu Jana. Słowo „miłość” w różnych formach pojawia się w tym liście 50 razy. Dla przykładu możemy wybrać chociaż jeden werset 1Jn 4: 7 „Umiłowani, miłujmy się wzajemnie, ponieważ miłość pochodzi od Boga; każdy, kto kocha, jest zrodzony z Boga i zna Boga”. Być może warto w tym miejscu zauważyć, że trzej najwybitniejsi uczniowie Jezusa, Piotr, Jakub i Jan, wszyscy potrzebowali poważnej rekonstrukcji charakteru, zanim można ich było nazwać nawróconymi. Wydaje mi się, że ten fakt może być zachętą dla nas wszystkich.

Łazarz, Maria i Marta. Zwróćmy uwagę na jeszcze jedną rodzinę. Cała trójka to biscy przyjaciele Pana Jezusa. Łazarz i jego dwie siostry, Maria i Marta, mieszkali w Betanii, małej wiosce oddalonej około trzech kilometry od Jerozolimy. W Jn 11 dowiadujemy się, że Pan Jezus kochał ich wszystkich. Pan Jezus wzbudził z martwych Łazarza cztery dni po jego śmierci. Ani razu nie usłyszeliśmy głosu Łazarza. Nic co powiedział Łazarz nie zostało zapisane. Marta wydaje się być liderem całej trójki. Łukasz 10 mówi wyraźnie, że Marta zaprosiła Pana Jezusa do swojego domu. Jan w 12 rozdziale opisał ucztę zorganizowaną w wiosce Betania na cześć Jezusa. Prawdopodobnie było to w domu Marii i Marty, ponieważ Marta została opisana jako osoba usługująca. Wynika z tego, że Marta była osobą praktyczną, która posiadała inicjatywę. W przeciwieństwie do niej Maria została pokazana jako osoba, która lubiła siedzieć u stóp Pana Jezusa. Nie tylko namaściła Jego stopy w czasie uczty, która została opisana w Jn 12, ale jak mówi Łukasz (10) usiadła u stóp Jezusa, aby Go słychać podczas gdy Marta pracowała w kuchni. Być może, i jest to zrozumiałe, Marta była zdenerwowana upodobaniem Marii, „Rzekła: Panie, czy nie dbasz o to, że siostra moja pozostawiła mnie samą, abym pełniła posługi? Powiedz jej więc, aby mi pomogła.” Godne uwagi są jednak słowa Jezusa skierowane do Marty: „A odpowiadając rzekł do niej Pan: Marto, Marto, troszczysz się i kłopoczesz o wiele rzeczy; niewiele zaś potrzeba, bo tylko jednego; Maria bowiem dobrą cząstkę wybrała, która nie będzie jej odjęta.”

Saul z Tarsu. Lista historii, które opisują nawrócenia nie będzie kompletna bez historii nawrócenia Saula, który później został nazwany Pawłem. Nie tylko uciekał on przed Bogiem, ale również prześladował i mordował lud Boży. Potem dowiadujemy się, że grom spadł z nieba - dosłownie. Błyskawice, powalenie na ziemię, oślepienie i głos z nieba, „Saulu, Saulu, dlaczego mnie prześladujesz?” Ta historia została trzykrotnie opisana w księdze Dziejów. Pierwszy raz została opisana w Dz 9. Następnie Paweł opowiedział ją dwukrotnie: w rozdziale 22 - w czasie swojej obrony przed tłumem oraz w rozdziale 26 - w swojej obronie przed królem Agryppą. To, co jest tak bardzo uderzające w nawróceniu Pawła-Saula, to fakt, że to nawrócenie odbyło się nagle i gwałtownie - o 180°!

Kiedy spoglądamy na te kilka postaci, które były tak bliskie Panu Jezusowi widzimy, że stanowili oni bardzo zróżnicowaną grupę pod względem swojego chrześcijańskiego doświadczenia. Moglibyśmy powiedzieć, że znajdowali się w różnych miejscach w swoich relacjach z Jezusem. Co więcej, wydaje mi się, że ich nawrócenie nie zmieniało natychmiast radykalnie ich osobowości. Po zmartwychwstaniu te same osoby, które były „głośne” przed śmiercią Jezusa, były równie „głośne” po zmartwychwstaniu. Autor księgi Dziejów mówi, że kiedy przywódcy żydowscy skonfrontowali Piotra i Jana w sprawie ich głoszenia i uzdrowienia, „widząc odwagę Piotra i Jana i wiedząc, że to ludzie nieuczeni i prości, dziwili się; poznali ich też, że byli z Jezusem;”

W podręczniku do Szkoły Sobotniej znajdują się dwa cytaty z listu do Efezjan, z których jeden pokazuje rzeczywistość sprzed momentu nawrócenia, a drugi z okresu po nawróceniu. Czy taki podział można zauważyć w życiu każdego wierzącego?

Przed nawróceniem:

Ef 2,1-3 „I wy umarliście przez upadki i grzechy wasze, w których niegdyś chodziliście według modły tego świata, naśladując władcę, który rządzi w powietrzu, ducha, który teraz działa w synach opornych. Wśród nich i my wszyscy żyliśmy niegdyś w pożądliwościach ciała naszego, ulegając woli ciała i zmysłów, i byliśmy z natury dziećmi gniewu, jak i inni.”

Po nawróceniu:

Ef 2,4-10 „…ale Bóg, który jest bogaty w miłosierdzie, dla wielkiej miłości swojej, którą nas umiłował, 5 i nas, którzy umarliśmy przez upadki, ożywił wraz z Chrystusem - łaską zbawieni jesteście - i wraz z nim wzbudził, i wraz z nim posadził w okręgach niebieskich w Chrystusie Jezusie, aby okazać w przyszłych wiekach nadzwyczajne bogactwo łaski swojej w dobroci wobec nas w Chrystusie Jezusie. Albowiem łaską zbawieni jesteście przez wiarę, i to nie z was: Boży to dar; nie z uczynków, aby się kto nie chlubił. Jego bowiem dziełem jesteśmy, stworzeni w Chrystusie Jezusie do dobrych uczynków, do których przeznaczył nas Bóg, abyśmy w nich chodzili.” Oto, co Jezus może zrobić dla każdego z nas. Jest to historia, którą warto się podzielić.

DO PRZEMYŚLENIA

Czy możemy określić, kiedy dana osoba, w przedstawionych powyżej przykładach została nawrócona? Czy skutki nawrócenia w życiu tych ludzi były wyraźne i stałe? Być może następujące terminy mogą nam pomóc zrozumieć daną historię nawrócenia: nagłe, spektakularne, niewidzialne, życie było spójne zarówno przed jak i po nawróceniu.

Co można powiedzieć na temat nawrócenia Nikodem i Józefa z Arymatei?

Jeśli dana osoba nie może dokładnie określić momentu swojego nawrócenia, czy to podważa wiarogodność jej chodzenia z Panem?

Komentarze