W „TYGODNIKU POLSKIM” Nr 48, wychodzącym w Melbourne – w dziale „Echa warszawskich salonów”, Beata Joanna Przedpełska we „Wspomnieniach w błękicie” odnotowała sukces Joanny Majchrowskiej z Adelajdy.
Wspomnienia w błękicie
Wernisaż Joanny Majchrowskiej, artystka w Warszawie – grudzień 2010 r.
„Tego wieczoru warszawska galeria Sztuk Pieknych vV na Saskiej Kępie, na przekór zimowej aurze, stała się oazą ciepła i koloru. Stało się to za sprawą Joanny Majchrowskiej, która przygotowała prezentację swoich prac malarskich: gdzieś z podróży, między Polską a Australią. Artystka urodziła się w Lublinie, ale w połowie lat 60, wyemigrowała z rodziną do Adelaidy. Na antypodach ukończyła studia, lecz również w Warszawie zdobyła dyplom Akademii Sztuk Pięknych. Od 12 lat pracuje naukowo na uniwersytecie w Adelaidzie, bierze udział w wystawach indywidualnych i zbiorowych. Dla polskich widzów przygotowała wystawę, zatytułowaną FRAGMENTED, będącą zestawem wrażeń z wędrówek po świecie. Bo przecież w pamięci wrażliwego obserwatora pozostają i dojrzewają właśnie fragmenty rzeczywistości, które później można wzbogacić wyobraźnią i przelać na płótno. Na obrazach Joanny Majchrowskiej dominuje wszechobecny błękit: błękit nieba i błękit wody, która najwyraźniej fascynuje malarkę. Pastelowe, delikatne barwy rozmywają się w przestrzeni i we mgle horyzontu. Nawet drzewa mają subtelne zarysy, że wydają się nierealne – jak scenografia spektaklu. Czasami na płótnach pojawia się ciepły fiolet, czasami słoneczny beż. Moją uwagę przyciągnął obraz w tonacji głębokiej pomarańczy, przechodzący w czerwień: myślałam, że to skały Uluru, a to Wezuwiusz i Pompeja. „Fragmenty” odsłaniają marzycielskie spojrzenie autorki prac, wrażliwej na piękno obserwatorki świata, która zdaje się zauważać wyłącznie pozytywne impresje, romantyczne, subtelne, delikatne, jakby trochę upudrowane. Pejzaże, jakie kreśli na płótnie, to właśnie swoiste szkice, zapisy ulotnych wrażeń, portrety nastrojów. To bardziej zapisy chwili, niż rzeczywistość. Można powiedzieć, chwilo, trwaj wiecznie. Talent Joanny Majchrowskiej sprawia, że te chwile faktycznie zostały utrwalone – na obrazach, będących efektem godzin spędzonych przy sztalugach.”
Popularna felietonistka Tygodnika Polskiego: Beata Joanna Przedpełska – z prawej – z siostrą na Wernisarzu w Warszawie Joanny Majchrowskiej – w środku.
Joanno – gratulujemy sukcesu i życzymy więcej takich, sław piękno Polski i Australii po świecie.
Wystawa prac Joanny Majchrowskiej czynna będzie do 22 grudnia w Galerii Sztuk Pięknych vV ul. Obrońców 12, Saska Kępa, Warszawa
Komentarze
Asiu Gorąco Pozdrawiam i Gratuluję sukcesu.Jesteś Wielka i Wyglądasz Ślicznie.