Z okazji nadchodzcej 100 rocznicy urodzin s. Lili Lipskiej, żony pastora Jerzego Lispkiego z Polskiego Kościoła Adwentystów DS College Park w Adelajdzie, składamy najlepsze życzenia opieki Bożej, zdrowia i wszelkiej pomyślności.
"Kto mieszka pod opieką Najwyższego, będzie przebywał pod osłoną Wszechmocnego. Niech mówi do PANA: ' Jesteś moim schronieniem i twierdzą!' Bóg mój - jemu ufam!" Psalm 91, 1-2.
Komentarze
Z okazji tak pięknej rocznicy Urodzin przesyłamy Drogiej Siostrze Lipskiej moc gorących życzeń. Niech dobry Bóg nadal otacza Cię swoją opieką, darzy wszystkim co najlepsze.Niech błogosławi również Twoich bliskich, abyście mogli przeżyć jeszcze wiele miłych wspólnych chwil na drodze do wieczności w Domu Naszego Pana
Lilla Lipska z domu Kruger urodziła się 5 grudnia 1910 roku w Białymstoku. Matka Lidia, ojciec Robert. Miała siostrę Eugenię i dwóch braci Hugo i Alfreda. Była najmłodsza i z tego względu pupilką całej rodziny. Rodzice byli adwentystami i do ich grupy przyjeżdżał młody pracownik biblijny na ten rejon - Jerzy Lipski.(tak się zaczęło). 31.8.1936 roku Lilla poślubia Jerzego we Lwowie i wyjeżdżają do Łucka, a potem do Kowla na Wołyniu gdzie urodziła się córka Irena. Jerzy był zatrudniony jako sekretarz Zjednoczenia Wschodniego. Lilla asystowała mężowi w pracy biurowej oraz w odwiedzaniu członków i w organizowaniu socjalnych i urzędowych spotkań. Wykazała niezwykłą umiejętność w niesieniu pomocy swemu mężowi w duszpasterstwie. Od pierwszych lat wiernie wspierała radą, umiejętnie łagodziła napięcia i pozyskiwała swą szczerością zaangażowania zaufanie członków. Tam gdzie Jerzy tracił grunt pod nogami, Lilla swą zrównoważoną postawą pomagała rozwiązywać piętrzące się problemy. Dla członków była osobą, której można było powierzyć swe tajemnice bez obawy o plotki, lub złe potraktowanie. Była silnym ogniwem łączącym słabości ludzkie z zaufaniem w potężną moc Bożą. Do r. 1942 Lipscy przebywali w Piotrkowie Trybunalskim. Jerzy w charakterze miejscowego pracownika. . Po wojnie (1945 – 1957) Lipscy mieszkają w Jeleniej Górze. Jerzy zakłada tu 4 nowe zbory, a Lilla nadal pomaga mężowi w odwiedzinach i pracy organizacyjnej. W 1950 roku Jerzy zostaje wyświęcony do urzędu kaznodziejskiego i usługuje zborom Jeleniej Góry, Wrocławia, Katowic i Gliwic. W 1957 roku Lipscy przenoszą się do Krakowa – Jerzy pełni funkcję przewodniczącego Zjednoczenia Południowego. W listopadzie 1961 roku Lipscy emigrują do Australii - do Adelajdy. Jerzy organizuje polski zbór w Adelajdzie, a Lilla znowu jako prawa ręka męża pomaga mu w organizowaniu i urządzaniu mieszkań dla nowo przybyłych emigrantów z Polski. Były to nadzwyczaj czasochłonne i emocjonalnie nastrojone zajęcia. Odwiedzanie, pocieszanie, załatwianie prywatnych spraw członków nie posiadających znajomości języka, to codzienne zajęcia od rana do wieczora dla Jerzego i Lilli Lipskich.. Lilla obdarzona ujmującym charakterem, taktem i wyrozumiałością, kochana przez członków, zawsze jest przykładem chrześcijańskiej wiary i zaufania pokładanego w Bogu i pracy dla bliźnich. Po śmierci męża w grudniu 2004 roku stale utrzymuje kontakty z członkami dzieląc się z wszystkimi swym chrześcijańskim doświadczeniem i nadzieją Powtórnego Przyjścia Pana. Trzeźwość umysłu, stałość i wierność dla Pańskiej pracy to pochodnia jej życia. Dziś sto lat swego pełnego poświęcenia życia przyniosło ogromny plon. Jeśli siły i zdrowie pozwala na przybycie do kościoła na nabożeństwo – zarówno młodzi jak i starsi członkowie tłumnie podchodzą, aby się przywitać, ucałować, porozmawiać z Matką zboru. Szczerość za szczerość, to zapłata za lata niesamolubnej pracy przy boku męża-pastora. A jaka potem z tego radość i moralne wzmocnienie?! Tylko ten może zrozumieć, kto sam doznał podobnej nagrody za poniesione trudy.
Z okazji 100 rocznicy urodzin, Polonia adwentystyczna składa najlepsze życzenia LILI LIPSKIEJ zmieszkałej w Adelajdzie
Drogiej Siostrze Lipskiej, składamy serdeczne życzenia z okazji 100-lecia Urodzin. Niech Bóg błogosławi Cię i da jeszcze dużo zdrowia.