W Kościele | Wydane 2010/09/05

Pierwsza sobota wiosenna

Dzień Ojca

Soboty na ogół są podobne do siebie, ale niektóre bywają szczególne. Sobota 4 września była w naszym kościele szczególną – bo ukierunkowaną na ojców. Jakże miło było w Szkole Sobotniej  wsłuchiwać się i podziwiać dzieci  – śpiewające i mówiące do swoich ojców, czasami dziadkowie uśmiechali się do swoich wnucząt.

_mg_4217_original

Słodkie to było, gdy  chórek dziecięcy śpiewał „ja chcę być takim, jakim jest mój tato” –  żal, że to czasami się w życiu nie spełnia!

Na zakończenie dzieci obdarzyły uśmiechami i słodyczami ojców i dziadków.

_mg_4222_original_mg_4210_original_mg_4193_original

W drugiej części nabożeństwa mieliśmy również miłą uroczystość –jubilatom Helenie i Janowi Jaworskim, pastor w towarzystwie diakonisy wręczyli z okazji ich 60- lecia ślubu kwiaty i złożyli życzenia w imieniu zborowników.

_mg_4230_original

Rozpoczęliśmy później Tydzień Modlitwy czytanką, którą czytała starsza zboru Elżbieta-Stacherska Kot, po czym pr Mariusz Wieczorek w kazaniu mówił o prawdziwym nabożeństwie i jak powinniśmy się modlić.

_mg_4240_medium

Pr Mariusz Wieczorek, tł. na język angielski Przemysław Wrzos

 

Pr M Wieczorek
Audio player will not be visible in the editor.
Do not centre or colour this content, as it will be done automatically.


Pastor posłużył się do kazania tekstem: „Gdy się modlicie, nie postępujcie jak obłudnicy. Oni modlą się chętnie w synagogach i miejscach publicznych, aby zwrócić na siebie uwagę. Zapewniam was: oni otrzymują swoja zapłatę. Gdy ty się modlisz, wejdź do swego mieszkania, zamknij za sobą drzwi i módl się do Ojca, który jest w ukryciu. A twój Ojciec, który widzi także to, co ukryte, nagrodzi ciebie. Gdy się modlicie, nie mówcie wielu słów jak poganie. Wydaje się im, że dzięki gadulstwu będą wysłuchani. Nie naśladujcie ich, gdyż wasz Ojciec wie, czego potrzebujecie, zanim Go poprosicie.” Ew. Mateusza 6, 5 – 8. (Pismo Święte Nowego Testamentu i Psalmy, Towarzystwo Świętego Pawła)

W czasie kazania zrodziły się refleksje spisane później na papier.

Plastykowe jabłko wygląda przepięknie

Przy każdym dotyku odrazu mięknie

Wyglądem nasze oczy raduje

Lecz życie w nim nie kiełkuje

Na zawsze takie samo zostaje

Uroki swoje rozdaje

Nie zawsze jest piękne jabłko prawdziwe

I jego zapach trwa tylko chwilę

Lecz w sobie nasiona zawiera

Życie rodzi, gdy umiera

Urok jego przemija

Kończy się wspaniała chwila

Jest chrześcijanin malowany

Na pokaz wystawiany

Lecz w środku pustka pozostaje

Nic innym nie daje

Drugi wyglądem niepozorny

Lecz od pychy wolny

Żyje może krótką chwilę

A nasienie leci na mile

I tam powstaje nowe życie

Ktoś rozpocznie nowe bycie

Którym z tych dwóch jesteś ty?

Nie musisz odpowiadać mi

Jeśli coś tobie brakuje

pamietaj - Jezus ratuje.
                                                                        A.T.  4.09.2010 r.


Komentarze