W Kościele | Wydane 2010/07/24

Bodo Siemienowicz

Pisze BS
Sprawiedliwość obfitsza...

Vimeo: Sprawiedliwość Bardziej Obfita
Video player will not be visible in the editor.
Do not centre or colour this content, as it will be done automatically.


Kazanie wygłoszone 26.06.2010 r. w Polskim Kościele ADS – Wantirna

Nikt nie może wybrać sobie życia bez krzyża, albo z krzyżem. Takiego wyboru nie mamy! Możemy jednak zadecydować jaki będzie nasz krzyż. To może być krzyż złoczyńcy, który odrzucił Zbawiciela i umarł potępiony, albo krzyż złoczyńcy który przyjął zbawiciela i umarł zbawiony.

Do zbawienia konieczna jest sprawiedliwość i to „sprawiedliwość obfitsza”: „Albowiem powiadam wam: Jeśli sprawiedliwość wasza nie będzie obfitsza niż sprawiedliwość uczonych w Piśmie i faryzeuszów, nie wejdziecie do Królestwa Niebios.” Ew. Mateusza 5, 20.

Kazanie Jezusa Chrystusa wygłoszone na górze wyjaśnia rozmiary tej sprawiedliwości. Każdy myślący i uczciwy człowiek po przeczytaniu tego kazania dostrzeże, że jest trędowaty. Bo grzech to nie tylko to co czynimy, ale również to – kim jesteśmy. Co gorsze, w swych przypowieściach chcąc pokazać człowieka totalnie zgubionego, Chrystus zawsze używał ludzi akceptowanych i respektowanych w społeczeństwie. To nas niepokoi – ale Chrystus przyszedł zaniepokoić spokojnych i uspokoić zaniepokojonych.

Ci, którzy myślą, że są zdrowi – na pewno takimi nie są; ci, którzy wiedzą, że są trędowaci zwracają się do Zbawcy i proszą o uzdrowienie. On dotyka się ich i zostają uzdrowieni natychmiastowo: „ I oto trędowaty, przystąpiwszy, złożył mu pokłon, mówiąc: Panie, jeśli chcesz, możesz mię oczyścić.” Ew. Mateusza 8, 2.

Gdy spoglądam na siebie - widzę, że nigdy nie będę zbawiony, ale gdy ciągle z wiarą spoglądam na Zbawcę -  widzę, że nigdy nie będę potępiony!

 

                                                                                                                                   BS

Komentarze