Kącik Pastora | Wydane 2020/08/22

Drogie Siostry i Bracia w Panu,

Pisze Roman Chalupka

Drogie Siostry i Bracia w Panu,

Czas biegnie niezwykle szybko. Dopiero niedawno pisałem do Was list, a już przyszedł czas na następny. Cieszą mnie te listy, bo z wieloma z Was jest to jedyny kontakt, najczęściej jednostronny, ale jeśli Pan daje, że są chociaż trochę pocieszające, to mam w tym wielką radość.

Nadal brzmią w moich uszach słowa kazania pastora Josha Stadnika z ostatniej soboty. To było dobre kazanie. Mówił wiele o tym, że nic już nie będzie takie samo — nie tylko zmieniły się czasy, nie tylko metody naszej ewangelizacji, nie tylko forma Kościoła, ale przede wszystkim zmieniliśmy się my, ludzie. Wszystkie ograniczenia i obawy przed zachorowaniem uczyniły nas innymi. 
A przecież jednak są pewne punkty stałe, niezmienne, pewne i nienaruszalne.

Chciałbym krótko dzisiaj o tym Was przekonać. Chociaż wszystko wokół nas zmienia się i wręcz wiruje, mamy naszego Pana i Zbawiciela, który nie zmienia się nigdy. Dobrze znacie werset z listu do Hebrajczyków 13,8: „Jezus Chrystus wczoraj i dziś, ten sam i na wieki”. Tu wcale nie chodzi jedynie o wygląd naszego Pana, ale na pewno o niezmienność Jego miłości do nas. Jest ona najwspanialszym lekarstwem na wszystko i nic nie jest w stanie odłączyć nas od niej. Apostoł Paweł napisał to tak pięknie (Rzymian 8,35.39): „Któż nas odłączy od miłości Chrystusowej? Czy utrapienie, czy ucisk, czy prześladowanie, czy głód, czy nagość, czy niebezpieczeństwo, czy miecz? … [nic] nie zdoła nas odłączyć od miłości Bożej, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym”.

A jeśli nie zmienia się Bóg, nie zmienia się Jego charakter, czyli miłość, to nie zmienia się także zasada zbawienia — darmo, z łaski przez wiarę. Zawsze tak było — tylko On jest źródłem zbawienia, którego winniśmy na co dzień doświadczać, mieć tego pewność. O tym opowiadać, między sobą i przed innymi, tymi, którzy być może o tym jeszcze nie wiedzą.

W końcu nie uległy zmianie Jego obietnice. Znacie je także, bo w ostatnich miesiącach nieustannie wracamy do nich w listach, w kazaniach, w osobistym studium Jego Słowa. Wśród nich jest oczywiście obietnica Jego rychłego powrotu. Fantastyczna perspektywa. „Tak, przyjdę wkrótce” — mówi do nas dzisiaj Pan Jezus. Czy odpowiemy na to naszym „Amen, przyjdź Panie Jezu”, tak jak zrobił to Jan?

Mimo tych niezmienności ze strony Boga, my niestety, zmieniamy się nie zawsze na dobre i nasze zmiany mogą powodować wiele szkód. Możemy zmienić Jego obraz w naszym życiu, chociaż On jest niezmienny, możemy zmienić nasze umiejętności dostrzegania Jego miłości, chociaż ona jest niezmienna. Możemy zmienić rozumienie zasad zbawienia, nie polegając we wszystkim na Nim, ale na własnych uczynkach i staraniach, i w końcu możemy także zmienić nasze rozumienie Jego obietnic. Aby nic takiego nie miało miejsca w naszym życiu, dobrze będzie, jeśli naszą modlitwą
i pragnieniem będzie:

„Boże, spraw, by moja zmienność zanikła całkowicie, by zamieniła się w stałość patrzenia na Ciebie, stałość miłowania, ufności i cierpliwego wyczekiwania na Twój powrót. Tego pragnę
i wiem, że bez Ciebie nie dam sobie rady w niczym”.

Niechaj dobry Pan w takiej stałości nam błogosławi.

Pastor Roman

Komentarze