Szkoła Sobotnia | Wydane 2020/02/29

Od zanieczyszczenia do oczyszczenia

Pisze Jan Pollok

Gdzie jest Bóg, w świecie który jest pogrążony w horrorze?

Daniel 8 jest rozdziałem, który w teologii adwentystycznej odegrał bardzo ważną rolę. Jest to rozdział, który wymaga bardzo precyzyjnego czytania w celu uzyskania właściwego zrozumienia. Pomiędzy rozdziałem 7 i 8 zachodzą ważne zmiany na poziomie językowym. W rozdziale 8 Daniel pozostawia język aramejski i zaczyna posługiwać się językiem hebrajskim. Przestawia swój sen i wizje w języku, którym posługiwali się ludzie posiadający dobre zrozumienie tekstów hebrajskiej Biblii.

W czasie studiów nad rozdziałem 8 warto spojrzeć na ten tekst z podwójnej perspektywy. Po pierwsze, trzeba zwrócić uwagę, w jaki sposób w wizji Daniela, Boża świątynia stała się celem ataków ze strony sił które są przeciwne Bogu. Po drugie, trzeba zwrócić uwagę na boskiego bohatera, który pojawia się w rozdziale 8 i przychodzi, aby pocieszyć i uratować świętych, którzy należą Boga.

Perspektywa świątyni

Przede wszystkim musimy postawić pytanie, czym jest świątynia? W Biblii, świątynia była konstrukcją lub budynkiem na ziemi, który wyznaczał miejsce, w którym Bóg spotykał się ze swoim ludem. Ponieważ Bóg jest święty, a ludzie są grzeszni, w świątyni grzechy ludzi były oczyszczane, aby mogli oni przebywać w Bożej obecności. W czasach biblijnych nabożeństwa w świątyni miały na celu pokazać, jak bardzo Bóg pragnął, usunąć grzechy swojego ludu, aby ten mógł być z Nim zjednoczony. Dlatego świątynia była centralnym punktem w życiu i kulcie ludu Bożego. Wiele problemów życia i śmierci było rozwiązywanych w tym miejscu. W hebrajskiej mentalności świat nie mógł istnieć bez Bożej świątyni na ziemi. Według Biblii hebrajskiej, Bóg wyprowadził Izraelitów z Egiptu, aby mogli Go czcić w świątyni (Wj 4,23 i 15,13.17). W momencie upadku Babilonu król Cyrus zamierzał uwolnić jeńców, aby mogli wrócić do domu i odbudować świątynię (Ezd 1,1-4). W czasach Jezusa zniszczenie świątyni i koniec świata były dwoma koncepcjami, które w umyśle Żydów były nierozłączne. (Mt 24,1-3)

Jeden z podstawowych żydowskich tekstów rabinicznych – Miszna zwany również „drugim prawem” zawiera wiele ustnych praw. Co ciekawe, w traktacie Joma, który należy do drugiego porządku Miszny - Moed, który zajmuje się szabatem i żydowskimi świętami, księga Daniela jest łączona z Jom Kippur lub Dniem Pojednania. Z tego tekstu dowiadujemy się, że osoba, której obowiązkiem było czytanie wybranych fragmentów biblijnych przed Najwyższym Kapłanem w przeddzień Dnia Pojednania, wypowiadała następującą formułę: „Wiele razy czytałem przed nim [arcykapłanem] z Daniela.” Możemy więc odnaleźć ciekawe powiązanie w liturgii żydowskiej pomiędzy księgą Daniela, świątynią i Dniem Pojednania. W rozdziale 8 w różnych miejscach można znaleźć dużą ilość terminów i symboli związanych ze świątynią, co potwierdza tezę, że świątynia jest głównym tematem Dn 8. Autor podręcznika do Szkoły Sobotniej zwraca uwagę na symbole „barana i kozła [które] są użyte ze względu na ich związek z rytuałem Dnia Pojednania odprawianym w świątyni, który był czasem sądu dla starożytnego Izraela. Barany i kozły były używane jako ofiary w służbie świątynnej.”

Naukowcy z Biblical Research Institut który działa przy Generalnej Konferencji Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego przedstawiają następującą interpretację zwierząt, małego rogu oraz innych elementów w Dn 8:

  • Baran z dwoma rogami różnej wielkości reprezentuje imperium Medo-Persji (zobacz niedźwiedź podniesiony tylko z jednej strony w Dn 7). To imperium rozszerza swoje granice na zachód, północ i południe, podbijając inne królestwa. Dociera do Morza Egejskiego i próbuje wkroczyć do Europy.
  • Kozioł reprezentuje Grecję, pierwszym rogiem jest Aleksander Wielki. Musimy pamiętać, że Grecja przed Aleksandrem nie stanowiła królestwa, była raczej zespołem współistniejących polis (miast-państw). Z ogromną prędkością („nie dotykając ziemi”) przybywa z zachodu i pokonuje Medów i Persów (porównaj z panterą z czterema skrzydłami z Dn 7). W 323 p.n.e., w wieku 33 lat, u szczytu potęgi i sukcesu Aleksander zmarł. Jego generałowie podzielili imperium między siebie (patrz cztery głowy pantery z Dn. 7), byli to Ptolemeusz, Kasander, Lizymach i Seleukos.
  • Mały róg. Z jednego z czterech rogów, które wyrosły po złamaniu wielkiego rogu na głowie kozła wyrasta mały róg i staje się nowym światowym imperium reprezentującym zarówno pogański, jak i papieski Rzym. Atakuje „prześliczną ziemię”, najprawdopodobniej Palestynę. Rzym podbił Palestynę, a także Egipt na południu oraz Syrię na wschodzie, stając się nowym imperium światowym.
  • Według interpretacji, która znajduje się w wersecie 24 „wojskiem niebiańskim” jest wierny lud Boży. Gwiazdy mogą wskazywać na jego przywódców i nauczycieli (Dn 12,3). Lud Boży jest prześladowany (zobacz prześladowania chrześcijan przez Cesarstwo Rzymskie, a później przez kościelną inkwizycję).
  • Książę wojska niebiańskiego to Jezus Chrystus. Mały róg buntuje się przeciwko Niemu. Rzym ukrzyżował Jezusa. W kościele rzymskim pierwszeństwo i zwierzchnictwo Jezusa jest ograniczone (z powodu kultu Marii i rzekomego wstawiennictwa świętych).
  • W systemie świątynnym w Starym Testamencie istniała służba codzienna i coroczna. Ta podwójna służba była typem i zapowiedzią dziennej i „rocznej” służby Pana Jezusa jako naszego Najwyższego Kapłana w niebiańskiej świątyni. Codzienna służba Jezusa została podważona przez dodatkowych pośredników, którzy nie są wspomniani w Biblii, takich jak święci, Maria, kapłani i papież. Służba Chrystusa jest również podważana przez niebiblijne doktryny, takie jak spowiedź przed księdzem i udzielone przez niego rozgrzeszenie; msza jako bezkrwawa ofiara itp.
  • Niebiańska świątynia, służba Chrystusa w świątyni oraz Boży autorytet zostały negatywnie podważone przez papieski Rzym. Zostały wprowadzone fałszywe nauki. Biblia została uzupełniona i czasami, a nawet często przyćmiona przez autorytet tradycji.
  • W Dn 2 bez udziału ręki pojawia się kamień i niszczy wszystkie moce. W tym samym czasie zniszczony zostaje również mały róg.
  • Cała wizja, która rozpoczyna się w czasach medo-perskich (8,2–3) i trwa do czasów końca (8,26) obejmuje 2,300 wieczorów i poranków. Okres 2,300 wieczorów i poranków to 2,300 lat. Daniel nie otrzymał dalszych informacji i dlatego nie rozumiał wymiaru tego czasu. Po 2,300 latach niebiańska świątynia zostanie oczyszczona. Od wersetu 10 w rozdziale 8 omawiana jest niebiańska rzeczywistość Po 70 r.n.e świątynia na ziemi przestała istnieć. Oczyszczenie niebiańskiej świątyni jest paralelne do Dnia Pojednania w ziemskiej świątyni (słowne i tematyczne podobieństwa między Dn 8 a Kpł 16). Świątynia i lud Boży są ostatecznie uwolnieni od grzechu; w tym samym czasie Dzień Pojednania jest okresem sądu (Kpł 16 i Dn 7). Po zakończeniu 2,300 lat rozpoczyna się druga faza służby Jezusa jako Najwyższego Kapłana w niebiańskiej świątyni. Po zakończeniu tej służby Jezus przyjdzie ponownie i zainicjuje swoje królestwo chwały. Niestety nie potrafimy na podstawie Dn 8 datować okresu 2,300 lat. Więcej informacji na ten temat dostarcza rozdział 9. Wnioski jakie możemy wyciągnąć z tego tekstu są następujące: żyjemy w ostatnim okresie historii ziemi; Pan Jezus jest zaangażowany w specjalną służbę w naszym imieniu; wkrótce przyjdzie ponownie; chcemy być gotowi na jego powrót.

Rozdział 8 kończy opisem stanu zdrowia proroka. Daniel odczuwał w swoim umyśle tak wielkie zamieszanie, że osłabł, był chory i całkowicie zdruzgotany, ponieważ nikt nie potrafił wyjaśnić mu przerażających scen, które widział i słyszał w czasie swojej wizji (Dn 8,27).

Perspektywa boskiego bohatera

Czas wizji Daniela z rozdziału 8 to trzeci rok panowania Belszasara (547 p.n.e.); miejsce wizji: Susa, stara siedziba władców perskich, stolica imperium perskiego. Zarówno czas, jak i lokalizacja wizji wydają się sygnalizować nadchodzącą szybko zmianę imperiów. Szeroka panorama historii, w tym upadek i rozpad światowych imperiów, zostały już wcześniej objawiony prorokowi przy okazji interpretacji snu króla Nebukadnesara w Dn 2. Na samym końcu snu Nebukadnesara kamień roztrzaskał posąg i powstało królestwo, całkowicie różne od tego, które było ustanowionego przez siły zbrojne Nebukadnesara. W starożytnym proroczym języku, „kamień został odcięty bez udziału ręki” – jest hebrajskim synonimem określającym wewnętrzną rzeczywistość tego królestwa polegającą na braku wykorzystywania mocy (Dn 2,34.45). W Bożej historii obowiązuje zupełnie inna zasada, która nie jest zbudowana na sile, jest to zasada, która nie pochodzi z tego świata. Boża „ręka” reprezentuje zupełnie inny sposób działania.

Z królestwa bestii w Dn 7 i 8 wyłania się inny obraz. Zarówno bestie wychodzące z morza w Dn 7, jak również baran i kozioł w Dn 8, które są zwierzętami ofiarnymi w świątyni, zwiększają swoje niszczycielskie siły. Jednorożny kozioł przekształcił się w czterorożną bestię, która ostatecznie przekształciła się w mały róg, który rozrósł się bardzo i nabrał nienormalnych cech. Nic dziwnego, że pod koniec wizji Daniel przeżywa horror. Dlaczego zwierzęta świątynne zachowywały się tak dziwnie? Dlaczego ofiarnicze zwierzęta - baran i kozioł, których życie według soteriologicznego (zbawczego) planu w starożytnym systemie ofiarniczym Izraelitów miało zastępować ludzi, nagle stały się agresywnymi bestiami, które niszczyły lud Boży? Jak to możliwe, że zwierzęta ofiarne przekształciły się w mityczne stworzenia, i stały się przedstawicielami takich potęg jak Medo-Persja i Grecja (Dn 8,20.21)? Co można powiedzieć na temat małego rogu? Zaczęła się rozwijać przemoc. Czy to oznacza, że religijne potęgi zaczęły działać jak cywilna władza? Aż trudno w to uwierzyć!

Czy jest możliwe, aby wyobrazić sobie, że baran, kozioł i mały róg w Dn 8 nie tylko są symbolami bezbożnych światowych imperiów – podobnie jak mityczne bestie wychodzące z morza (Daniel 7), ale że wizja zwierząt świątynnych zawiera w sobie o wiele bardziej niepokojącą historię: ofiary, przeznaczone do złożenia na ołtarzu, zamieniły się w głodne władzy, gwałtowne i niszczące imperia? Uważne zbadanie cech i zachowań zwierząt świątynnych wskazuje na to, że wizja przedstawiona w Dn 8 inaczej formułuje słowa, pojęcia i symbole. Proroczy tekst przedstawia w ten sposób narrację dotyczącą sfałszowanej teologii i fałszywych idei filozoficznych.

Niestety w historii naszej teologii nie zwracaliśmy uwagi na to, że w rozdziale 8 mamy do czynienia ze zwierzętami ofiarnymi, które nie powinny się zachowywać w taki sposób jak zostało to opisane w tym rozdziale. Zaczęło się dziać coś złego i co ciekawe, rzeczy nienormalne zaczęły dotyczyć miejsca najświętszego, gdzie manifestowała się Boża obecność. Czy jest możliwe, że rozdział 8 jest jak gdyby napisaną na nowo historią z księgi Rodzaju 3, gdzie został opisany ogród Eden - doskonałe miejsce z którego zaczęło wychodzić zło.

W rozdziale 8 mamy pokazane miejsce najświętsze, Daniel jest zdruzgotany, ponieważ "obrzydliwość spustoszenia" ma swojej korzenie właśnie w miejscu najświętszym. Tradycyjnie łączyliśmy te symbole z wydarzeniami historycznymi. Czy jest to miejsce, w którym mamy wskazówkę, że apokaliptyka zaczyna się na ziemi, i potem staje się kosmiczna? Świat Daniela znajdował się w katastrofalnym stanie i prorok był po prostu przerażony.

Daniel i jego rodacy na wygnaniu musieli być zaznajomieni z symboliką barana nie tylko jako zwierzęcia wyhodowanego i przeznaczonego na ofiarę w świątyni, ale także jako symboliczna figura reprezentująca polityczne przywództwo, dostojników, dowódców wojskowych oraz doradców (Wj 15,5; 2 Krl 24,15; Ez 3,11; 34,17). Kiedy baran „trykał” lub „przebijał” i niszczył inne zwierzęta, z pewnością nie działał jako ofiara świątynna, ale naśladował raczej zachowanie byka, który śmiertelnie przebijał swoimi rogami mężczyzn, kobiety i dzieci (Wj 21,28.31.32).

W ten sam sposób kozioł jest nie tylko zwierzęciem ofiarnym, ale także symbolem królestwa, które było znane z proroczych ksiąg (Iz 14,9; Jr 50,8; Ez 34,17; Za 10,3). Agresywne działania polegające na „deptaniu” i niszczeniu opisane w Dn 8 są o wiele bliższe agresji Babilończyków, gdy walczyli i niszczyli swoich wrogów (Ez 26,11).

Co więcej, mały róg, kiedy „deptał” niektóre zastępy niebiańskiego wojska i strącał niektóre gwiazdy na ziemię, działał w sposób podobny do zbuntowanych królów, zarówno Babilonu, jak i Tyru (Iz 14,4-20 i Ez 28,1-19). Ten motyw jest charakterystyczny dla pychy (hybris). To właśnie pycha prowadzi królów do wywyższania siebie, aż do boskiego tronu, i domagania się dla siebie boskiej mocy.

Warto zauważyć, że między Dn 8 a słynnym szyderstwem na temat króla Babilonu w Iz 14,4-20 istnieje znaczne podobieństwo języka oraz niektórych motywów narracji. Oba fragmenty używają terminu „kozioł” w odniesieniu do ziemskich przywódców, oba posługują się tym samym językiem i wykorzystują motyw hybris(pychy). Oba fragmenty wykorzystują koncepcję samo-wywyższenia aż do wojska niebiańskiego i gwiazd oraz oba wykorzystują motyw „zrzucenia na ziemię. Z interpretacji wizji, którą przekazał anioł, Daniel dowiedział się, że mały róg jest „zuchwały i podstępny” (Dn 8,23). Zachowuje się podobnie jak król Babilonu w Ez 17,2. Kiedy wykorzystuje władzę, która nie należy do niego, aby zniszczyć „możnych i lud świętych” (Dn 8,24), zachowuje się jak Asyria, która początkowo jest sługą Bożym, ale potem staje się oprawcą ludzi uciśnionych (Iz 10,5-14).

„Żaden falsyfikat nie może trwać wiecznie”, powiedział Abraham Joshua Heschel. Nie ma takiego barana, który ma długie rogi, z których jeden jest dłuższy od drugiego; byłaby to wada która byłaby nie do przyjęcia w przypadku zwierzęcia ofiarnego w świątyni. Nie ma kozła, który miałby tylko jeden róg między oczami, byłoby to odchylenie od normy w przypadku ofiary, która miałaby być złożona w świątyni w Jerozolimie. Taki przypadek byłby nie do pomyślenia w umyśle hebrajskiego proroka. Nigdy nie powinien istnieć mały róg, który sięgał „aż do wojska niebiańskiego” i „wmówił w siebie potęgę, jaką ma książę wojsk” i który „strącił na ziemię niektórych z wojska i z gwiazd, i podeptał ich” i który „powalił prawdę na ziemię”. Daniel dobrze wiedział, że król według Bożego sercu nie zbuduje militarnej potęgi, nie rozszerzy swojego królestwa kosztem niszczenia życia innych ludzi, nie będzie gromadził wielkiego bogactwa, z magazynami wypełnionymi srebrem i złotem, i nigdy nie wyniesie się ponad swój lud (Pwt 17,14–20). Niemniej jednak taka „obrzydliwość spustoszenia” umieściła swój tron w samym centrum świętego miejsca (Dn 9,27; zob. Mt 24,15). Dlatego wizja przedstawiona w Dn 8 nie tyle jest antyimperialnym tekstem, jak zostało to pokazane w rozdziale 7, w którym mamy wypowiedzi przeciwko światowym imperiom począwszy od Babilonu aż do Rzymu, ale jest to raczej „antyreligijne” proroctwo.

„Prorok jest obrazoburcą, który rzuca wyzwanie temu, co jest pozornie święte, czczone i budzące grozę. Wierzenia cenione jako pewniki, instytucje obdarzone najwyższą świętością, obnaża jako skandalicznie pretensjonalne. … Prorok wiedział, że religia może zniekształcić to, czego Pan żądał od człowieka, że sami kapłani popełnili krzywoprzysięstwo, składając fałszywe świadectwo, akceptując przemoc, tolerując nienawiść, wzywając do ceremonii zamiast wybuchać gniewem i oburzeniem z powodu okrucieństwa, oszustwa, bałwochwalstwa i przemocy.” (A. J. Heschel, The Prophets, New York, 1969, 10.)

Gdzie jest Starodawny lub Odwieczny, kiedy tak straszne rzeczy dzieją się w domu Bożym i są wykonywane przez jego lud, w stosunku do Jego ludu? Gdzie jest Bóg w Dn 8? Niektórzy komentatorzy twierdzą, że postać Boga, jak gdyby znika w drugiej połowie Księgi Daniela. Jednak szczegółowe badanie różnych typów wizji Daniela może nam pomóc poznać obszary boskiej obecności w tej części księgi.

Zarówno w hebrajskiej, jak i aramejskiej części księgi, Daniel używa dwóch słów do identyfikacji swoich wizji. Jednym z nich jest słowo mareh, które odnosi się do wizji, w której pojawiają się istoty ludzkie lub postacie, które wyglądają jak istoty ludzkie. Drugim słowem jest słowo chazon, które często odnosi się do wizji dotyczącej zwierząt. Wizje określane słowem chazon w których pojawiają się dzikie bestie często przyciągały uwagę komentatorów i były podstawą do powstawania skomplikowanych interpretacji. Z kolei wizje określane słowem mareh – opisujące wygląd istoty podobnej do człowieka – także skupiają uwagę komentatorów, ale równocześnie są bardziej tajemnicze. Warto w tym kontekście zwrócić uwagę na sposób w jaki zostały wykorzystane w Dn 8 wyrażenia dotyczące typów wizji:

„Kiedy patrzyłem na to widzenie (chazon) ja Daniel, próbowałem je zrozumieć i oto! stanął przede mną ktoś, jak wizja (mareh) potężnego mężczyzny/silnego mężczyzny/wojownika/króla (gaber).” (Dn 8,15)

„I słyszałem głos ludzki pomiędzy [brzegami rzeki] Ulaj, i zawołał i powiedział: Gabriel, spowoduj zrozumienie wizji (mareh).” (Dn 8,16)

„A wizja (mareh) o wieczorach i porankach, która została powiedziana, jest prawdą; ale ty ukryj/zapieczętuj to widzenie (chazon), ponieważ jest ono po wielu dniach. (spełni się po wielu dniach).” (Dn 8,26)

„I ja, Daniel, byłem wyczerpany/słaby i zachorowałem przez dni. I powstałem i wykonałem pracę króla, ale byłem zrujnowany z powodu wizji (mareh) i nie miałem zrozumienia.” (Dn 8,27)

W Dn 8,15 wizja jest jak „podobieństwo (mareh) mężczyzny (geber)”. Hebrajskie słowo geber nie oznacza człowieka w sensie ogólnym jak adam, ish lub enosh. Słowo geber zawiera element siły przypominający siłę bohatera. Wizja człowieka w Dn 8,15 zwraca uwagę na jego siłę zarówno fizyczną, jak i jego postawę moralną. Jest on potężny jak wojownik, jest uosobieniem króla, jest potężny w boskich czynach i sprawiedliwości. Jednak w Dn 8 zaskakuje nas fakt, że geber pojawia się aby ratować, ale co ciekawe nie ma uzbrojenia i nie używa siły, co jest pojęciem sprzecznym. Jest on jest jak martwy (Psalm 88,5-7).

Ten potężny wojownik nie miał broni, co mogło być zaskoczeniem dla Daniela. Podczas gdy baran, kozioł i mały róg walczą gwałtownie, niszcząc święte miejsce, usuwają stałą codzienną ofiarę i bezczeszczą miejsce świątyni, zrzucają prawdę na ziemię i wszystko się im udaje w samym środku zniszczenia, podobny do człowieka potężny wojownik stoi mocno nie walcząc z siłami zła. Daniel słyszy, jak niebiańskie postacie krzyczą do siebie rozpaczliwie, „Jak długo zachowuje ważność widzenie (chazon)?” Aż do kiedy wizja (chazon)?” „Jak długo będzie trwał bunt i horror?” (Dn 8,13) Daniel słyszy słowa: „aż do 2300 wieczorów i poranków, a święte wróci do swojego prawa” (zostanie „przywrócone”, „usprawiedliwione”, „potwierdzone”) (Dn 8,14). Przez cały ten czas potężny geber stoi. Dlaczego nie walczy ze złymi bestiami? Czy ten nie walczący geber jest anomalią?

Zaraz potem, Daniel otrzymuje dalszą część wizji. Chciałbym zwrócić na to uwagę, ponieważ jest to właśnie ta część, która tak bardzo zdziwiła Daniela. Prorok nie tyle jest przerażony wizją na temat zwierząt, ile raczej tą drugą częścią wizji, w której zobaczył kogoś na podobieństwo człowieka. Gdy potężny człowiek zbliżył się do Daniela, aby go pocieszyć, prorok jeszcze bardziej się przeraził i zapadł w głęboki sen. Niektóre tłumaczenia podają, że Daniel upadł na ziemię i jak gdyby utracił życie Boskie słowa niewyraźnie docierały do ucha proroka i dopiero boski dotyk postawił Daniela na nogi. (Dn 8,17–18). Szkoda, że to stwierdzenie w Dn 8 na temat delikatnego dotyku i obecności potężnej boskiej istoty jest bardzo często niedoceniane w różnych interpretacjach (w tym adwentystycznych), wykresach, mapach i wyliczeniach czasu dotyczącego 2300 wieczorów i poranków.

Jestem pod wrażeniem tego co zrobiła ta postać. On nie jest tylko kimś kto wyjaśnia Danielowi wizję, ale on dotyka proroka i mówi mu wszystko będzie w porządku. Nie bój się. To jest właśnie ta część 8 rozdziału, na którą musimy zwrócić uwagę, jeżeli czytamy księgę Daniela, bardzo dokładnie - analitycznie i w chrystologicznej perspektywie. Musimy zobaczyć bohatera tej opowieści a nie tylko liczby, bestie. Możemy więc powiedzieć, że centralnym punktem tego rozdziału jest bohater. To nie znaczy, że reszta nie jest ważna. Jednak główny nurt narracji zmierza w kierunku bohatera, który pojawił się aby ratować. Ta postać pojawi się ponownie w następnym rozdziale oraz w rozdziale 10 i aż do końca księgi. Jest to naprawdę ważne, aby zauważyć ironię tak wyraźnie pokazaną w tekście: przemoc zapanowała w świętym miejscu od wewnątrz, ale Pan Bóg nie reaguje za pomocą przemocy. Zamiast tego okazuje czułą troskę i ożywia przerażonego jeńca. Niestety bardzo często próbujemy znaleźć Prawdę w ustaleniu czasu i przestrzeni, ale zbyt często rozmijamy się z boskim dotykiem, który stanowi samo centrum boskiego współczucia.

Musimy więc pamiętać, że Daniel 8 nie jest tylko na temat 2300 i przestrzeni czy miejsca najświętszego. Musimy czytać ten tekst z pytaniem kim jest ta postać, która przybywa na ratunek ludu Bożego. Kim jest ta postać, która kończy działalność mocy, które uciskały lud Boży?

 

DO PRZEMYŚLENIA

Jakie jest główne przesłanie przekazywane przez świątynię? Jakie niebezpieczeństwa mogą się pojawić, gdy zbyt obiektywnie przedstawiamy system ofiarniczy? Na czym polegało ceremonialne skalanie? Czy koncepcja ceremonialnego skalania posiada dzisiaj jakiejkolwiek znaczenie? W jaki sposób „prawda została zrzucona na ziemię”? Gdy analizujemy ten materiał, w jaki sposób skupić uwagę na prawdziwych problemach? Co mówią na temat Boga tematy opisane w Dn 8?

W jaki sposób Dn 8 przedstawia to „co o nim było napisane we wszystkich Pismach.” (Łk 24,27)? Czy pomaga nam to rozpoznać Pana Jezusa nawet w najbardziej przerażającej wizji w księdze Daniela?

Komentarze