Szkoła Sobotnia | Wydane 2019/02/16

Siedem trąb

Pisze Jan Pollok

Jak ludzie reagują na Boga, który jest przedstawiony, jako sędzia osądzający zło?

Wszystko zależy od tego, po której stronie zła stoimy. W Starym Testamencie obraz sędziego różni się od tego, który często powstaje w naszej głowie i który jest inspirowany współczesną rzeczywistością sądowniczą. W Starym Testamencie obraz sędziego przypomina bardziej urząd prokuratora, który bezpośrednio bierze w swoje ręce wymiar sprawiedliwości. Idea sędziego, który bierze w swoje ręce zło, przynosi wielką radość tym, którzy stoją po stronie Pana Boga. Jeżeli zło jest naszą specjalnością, to jego zniszczenie przez sędziego nie jest dla nas dobrą nowiną. Jeżeli zło jest naszym wrogiem, i zawsze chcemy go unikać, to scena sądu jest dobrą nowiną.

Ludzie pytają często, gdzie jest sędzia, który może osądzić zło? Kiedy myślimy o okrucieństwach, które się dzieją, o niewinnych ludziach, którzy cierpią, kiedy myślimy o wojnach, które zabijają ludzi, czy o klęskach żywiołowych, które zabierają setki tysięcy ludzi, pytamy, gdzie jest Sędzia i gdzie jest sprawiedliwość? W Apokalipsie 6, dusze, które leżą zabite przy ołtarzu pytają, „Panie jak długo jeszcze?”

Pytanie dotyczące zła jest bardzo stare, i sięga początków historii. Nasze poczucie sprawiedliwości i niesprawiedliwości, jest poważnie naruszone przez istnienie zła. Nasze pragnienie, aby zobaczyć lub doświadczyć sprawiedliwość jest bardzo głębokie. Chcielibyśmy zobaczyć sprawiedliwość jeszcze w tym życiu, a nie w życiu, które ma nadejść. Jeżeli ktoś cierpi z powodu niesprawiedliwości, to chcielibyśmy to naprawić i chcielibyśmy to zobaczyć teraz.

Jeżeli siedem pieczęci pokazuje proces pieczętowania ludu Bożego, to język trąb wydaje się opisywać sąd. To, w jaki sposób Bóg reaguje na zło w świecie, powoduje, że działaniami Pana Boga są bezpośrednio zainteresowani zarówno ludzie, jak i mieszkańcy w nieupadłych cywilizacji. Idea Wielkiego Boju w pewnym sensie jest powiązana z tym problemem. Czy Pan Bóg jest sprawiedliwy, kiedy postępuje z grzechem w taki sposób, że jest zarówno bezgranicznie kochający, jak i bezgranicznie autorytatywny i ostateczny?

Trąby są podobnie zorganizowane jak pieczęcie: 4-2-przerywnik-1. Pierwsze cztery trąby są ze sobą połączone przez zniszczenia, które są wyrażone liczebnikiem ułamkowym i trwają krótko, podczas gdy ostatnie trzy są zdefiniowane jako „Biada”. Podobnie jak w przypadku szóstej i siódmej pieczęci, pomiędzy szóstą i siódmą trąbą istnieje przerywnik – interludium. Trąby są prawdopodobnie najtrudniejszymi fragmentami do historycznej interpretacji, zwłaszcza piąta i szósta trąba. Istnieje duża rozbieżność poglądów w teologii adwentystycznej na temat ich znaczenia. Ważne jest jednak, abyśmy potrafili dostrzec duży obraz i pozostawili miejsce na różnorodność opinii w tym fragmencie Apokalipsy.

Apokalipsa 8,2-6

Zanim pojawią się trąby mamy przedawnioną scenę w świątyni, w której został pokazany ołtarz do kadzenia, który znajdował się w pobliżu Skrzyni Przymierza. Zdaniem niektórych komentatorów scena ta może symbolizować sąd. Modlitwy świętych zmieszane z zapachem kadzidła wywołują Bożą reakcję, którą można określić, jako – Boże sądy na ziemi. Te, o ograniczonym zasięgu „plagi” reprezentowane przez trąby stanowią paralelę do końcowych ogólnoświatowych plag, które zostaną przestawione w rozdziale 16. Prawdopodobnie sądy przedstawione przy pomocy trąb pojawiają się w odpowiedzi na modlitwy ludzi, którzy oddali swoje życie z powodu swojej wiary. W rozdziale 6 wspomniane są dusze, znajdujących się przy ołtarzu, które wołały donośny głosem, „Kiedyż, Panie święty i prawdziwy, rozpoczniesz sąd i pomścisz krew naszą na mieszkańcach ziemi?” Wydarzenia opisane w rozdziałach 8-11 stanowią odpowiedź na to pytanie. Pan Bóg zsyłał okresy sądu w czasie całej historii zbawienia. Były to te decydujące momenty w historii świata w czasie których, ludzkość była wezwana do pojęcia decyzji.

W Starym Testamencie na trąbach grano przy różnych okazjach: podczas koronacji królów, przy upadku murów Jerycha. Na trąbach grano w czasie święta Rosh hashana, które to święto jest żydowskim nowym rokiem. Na trąbach grano w czasie tzw. święta trąb, które poprzedzało Dzień Pojednania (jom kippur). Trąby ostrzegały o nadejściu dnia sądu. W ten sposób Izraelicie otrzymywali dziesięć dni na przygotowanie się do najbardziej uroczystego święta Izraela. Była to okazja do osobistej refleksji na życiem, której celem była pokuta i zaakceptowanie krwi baranka oraz przyjęcie służby kapłana, która była wykonywana w świątyni na rzecz Izraelitów. Niestety w Apokalipsie nie mamy przedstawionej metaforyki Dnia Pojednania.

Apokalipsa 8,7 – 9,21

Nie potrafimy przeanalizować wszystkich aluzji do trąb, które znajdują się w tekście Starego Testamentu i pokazać, w jaki sposób łączą się one z Apokalipsą. Każda z trąb opisanych w Apokalipsie powinna być studiowana w bardzo ścisłym połączeniu z historiami przestawionymi w Starym Testamencie.

Gdy poszczególni aniołowie dmą w trąby wydaje się, że rozpoczynają się różne sceny sądu na ziemi. Są to raczej małe sceny. W czasie pierwszych czterech trąb widzimy, że dotknięta została tylko jedna trzecia morza, jedna trzecia źródeł wód, jedna trzecia ziemi. Nie widzimy całkowitego zniszczenia ziemi. Widzimy raczej małe sądy, które mogą dotyczyć wydarzeń historycznych lub wydarzeń z życia osobistego

Rozdział 8-9 stanowią jeden z najtrudniejszych fragmentów Apokalipsy. Widzimy górę która wpada do morza, mamy gwiazdę która spadła, mamy gorzkość. W piątej trąbie mamy plagę szarańczy. W szóstej mamy wielką armię która szykuje się do wojny. Wszystkie te sądy dzieją się na ziemi.

Oto kilka elementów, o których warto pamiętać przy interpretowaniu trąb w Apokalipsie:

  1. Koniec szóstej trąby może wskazywać na czas, w którym wszystkie decyzje zostały już podjęte dla Boga, nie mamy jednak wcześniej żadnej wskazówki, że plagi opisane w tej trąbie powinny być postrzegane, jako wydarzenia ostateczne. Należy je raczej rozumieć, jako wydarzenia, które występowały w całej historii, począwszy od czasów Jana.
  2. A jednak plagi przedstawione w opisie trąb są w pewnym stopniu paralelne do plag opisanych w rozdz. 16. Plagi są ostatecznym sądem Boga. Można tak powiedzieć na podstawie tego, co uczynił On w przeszłości przy wyjściu Izraelitów z Egiptu.
  3. Powinniśmy również zauważyć, że plagi przedstawione w trąbach są odpowiedzią na wołanie świętych, które zostało opisane w piątej pieczęci. Zawierają one Boże odpowiedzi, wynikające z przymierza, które zawarł On ze swoim ludem, a nie są przykładem arbitralnego wybuchu gniewu.
  4. Wydaje się, że ułamkowe liczebniki, które pojawiają się w pierwszych czterech trąbach dotyczą lokalnych wydarzeń, a nie historii ogólnoświatowej. Są one ograniczone pod względem zasięgu, zawartości i czasu trwania.
  5. Zniszczenia, o których jest tutaj mowa nie są literalne. To prawda, że Pan Bóg kocha wszystkie swoje stworzenie, jednak drzewa, trawa i rzeki nie są głównym punktem uwagi w tej księdze. Apokalipsa nie jest traktatem ekologicznym. Są to raczej symbole oznaczające ludzi, systemy i filozofie.

Czy jest możliwe, aby wskazać na wydarzenia historyczne, które były czymś tak okropnym, że Pan Bóg musiał wkroczyć w historię i zakończyć bezprawie? Wydaje się, że takim przykładem może być Potop, lub zniszczenie Sodomy i Gomory. Wydaje mi się, że na takiej liście moglibyśmy na przykład umieścić Holokaust. Sprawa jest jednak skomplikowana, ponieważ mimo ogromu zła nie widzimy, aby Pan Bóg interweniował w tej historii.

Czasami zastanawiamy się, dlaczego nie widzimy Bożych interwencji? Czy jest możliwe, że Pan Bóg nie wkracza w taki sposób, w jaki my byśmy tego chcieli, albo tak szybko jakbyśmy chcieli? Czy jest na to odpowiedź, lub czy lepiej pozostać w milczeniu? Czy zło prowadzi do samounicestwienia? Wydaje się, że czasami może tak być.

Apokalipsa 10,1 – 11,14

Ta część stanowi przerywnik -  interludium, który pojawia się po szóstej trąbie - "biada". Przesłanie anioła występującego w rozdziale dziesiątym (10,7) jest paralelne do głosu który proklamuje wypełnienie zbawienia w rozdziale dwunastym (12,10). Jan został wezwany, aby zjadł mały zwój, który wcześniej był zapieczętowany, ale teraz jest otwarty. To wezwanie jest podobne do tego, które usłyszał Ezechiel, aby prorokować przed upartym Izraelem (Ezech 2-3). Czym jest ten mały zwój? W Ap 5,1.9 został przestawiony zwój, który mógł otworzyć Baranek. Mały zwój (biblaridion) i zwój (biblion) mogą być używane zamiennie, co mamy potwierdzone w Ap 10,8-9. Wydaje się, że oba te zwoje mogą być faktycznie tym samym zwojem. Ponieważ Baranek złamał siedem pieczęci, zwój, który kiedyś był zapieczętowany, obecnie jest otwarty i można go czytać.

Pierwsi adwentyści utożsamiali swoje doświadczenia z poleceniem, jakie otrzymał Jan. Interpretowali mały zwój, który kiedyś był zapieczętowany, z księgą Daniela. Poselstwo o powrocie Chrystusa było słodkie dla Millerytów, ale ich rozczarowanie, kiedy Chrystus nie przyszedł było gorzkie. Podobnie jak Jan został poproszony, aby nadal głosił, tak samo adwentyści powrócili do księgi Daniela, aby przekonać się, ze było w niej przepowiedziane coś więcej.

Dwóch świadków w rozdziale jedenastym reprezentują ostatnie Boże przesłanie do świata zanim zatrąbi siódma trąba. Komentarz Ellen White na temat tego fragmentu w książce Wielki Bój sugeruje, że dwaj świadkowie to Stary i Nowy Testament w czasach Rewolucji Francuskiej. Inni komentatorzy sugerują, że język opisujący drzewo oliwne/świecznik nawiązuje do metaforyki proroka Zachariasza i może oznaczać Ducha Świętego, jako jednego ze świadków, który świadczy na rzecz Boga. Jakkolwiek zinterpretujemy tę symbolikę, możemy powiedzieć, że to, co stało się podczas Rewolucji Francuskiej w kontekście Biblii zapoczątkowało ogólnoświatową apatię wobec spraw duchowych w ostatnich dniach, przed ustanowieniem przez Chrystusa swojego Królestwa.

Termin „dwóch świadków” może również być aluzją do żydowskiego systemu prawnego, który wymagał świadectwa dwóch świadków, aby ustalić prawdę. Dwaj świadkowie są ubrani we włosienicę, co również stanowi aluzję do ubrania proroków. Być może odnosi się to do proroczego przesłania, które jest słodkie w ustach ale gorzkie w żołądku o czym czytamy w następnych wersetach. Możemy zidentyfikować podstawowe symbole w tym rozdziale. Niekoniecznie potrzebujemy identyfikować precyzyjnie wszystkie elementy, aby zrozumieć poselstwo przedstawione w tym rozdziale.

Apokalipsa 11,15-18

Siódma trąba - ostatnie biada – oznacza ustanowienie Bożego Królestwa. Przeslanie o Bożym Królestwie jest wspaniałą wiadomością dla ludu Bożego, ale straszną informacją dla Jego wrogów. Panowanie Boga i Jego Mesjasza stanowi paralelę do dwóch ostatnich rozdziałów Apokalipsy. W Ap 11,17 – 24 starców oddaje Bogu cześć „Dziękujemy ci, Panie, Boże Wszechmogący, który jesteś i byłeś, że przejąłeś potężną władzę swoją i zacząłeś panować.” Jan opuścił w tym miejscu wyrażenie, „który będziesz”. „Tajemnica Boża” została w końcu spełniona. Pan przyszedł i przyszłość stała się teraźniejszością.

Wydaje się, że Apokalipsa powinna zakończyć się na Ap 11,17. Panowanie Chrystusa zostało w pełni ustanowione. Wydaje się, że wszystko jest zakończone. Ale nie, jest jeszcze coś więcej. Pierwszy fragment Apokalipsy przedstawiał siedem zborów, które odnosiły się do czasów Jana jak również do naszych czasów. Następne dwie części, siedem pieczęci i siedem trąb dotyczyły ery chrześcijańskiej. W tej chwili doszliśmy do samego środka księgi – gdzie znajduje się punkt kulminacyjny. Nasza uwaga zostanie teraz przeniesiona z ery chrześcijańskiej na zakończenie historii tego świata.

Werset 18 jest główną osią całej Apokalipsy. Werset ten kończy serię siedmiu zborów, siedmiu pieczęci i siedmiu trąb i stanowi wprowadzenie do drugiej połowy Apokalipsy i zwiera podsumowanie jej treści.

Siedem trąb stanowi odpowiedź Boga na modlitwy Jego ludu. Pan Bóg nie zapomniał o nich nawet w ich rozpaczy. Nie pozostawił On również swoich wrogów, ale pragnie zwrócić na Siebie ich uwagę. Próbował nawiązać z nimi kontakt przy pomocy dobroci i uprzejmości, ale oni nie zareagował na tę metodę. Wydaje się, że trąby posiadają ekstremalny charakter i być może są takie. Pan Bóg dołoży wszelkich starań aby w  swoim sprawiedliwym charakterze, przyprowadzić tych ludzi do Siebie, a przynajmniej stworzyć okazję aby mogli podjąć swoją osobistą decyzję dla albo przeciw Jego Królestwu.

 

DO PRZEMYŚLENIA

Na jakie inne wydarzenia w Biblii można zwrócić uwagę, gdzie rozbrzmiewają trąby? Jakie jest znaczenie tych wydarzeń?

Dlaczego na opisanie tych wydarzeń, Pan Bóg używa tak destrukcyjnego języka? W jakim stopniu strach odgrywa rolę w naszej komunikacji z Bogiem? Czyż Bóg miłości nie powinien przychodzić do Swojego błądzącego ludu w duchu życzliwości i dobroci?

Bóg nie pozostawi świata bez jasnego świadectwa na temat Swojego charakteru i Swojej miłości. Jaka jest twoja rola w ostatnim świadczeniu przed światem? W jaki sposób dzielisz się Jego przekształcającą łaską i mocą zmartwychwstania z innymi ludźmi?

Jeżeli Pan Bóg jest chętny ostrzec nawet przeciwników swojego ludu, co mówi nam to na Jego temat?

Czy żyjesz w czasie lub miejscu, gdzie dwóch świadków jest martwych lub żywych? Czy Pan Bóg i ci którzy są mu wierni są przedmiotem kpin w twoim świecie? Czy jesteś jedyną lojalną osobą wobec Pana Boga? Lub czy Pan Bóg jest żywy i szanowany w twoim świecie?

Jak będzie wyglądało Królestwo Boże w rzeczywistości? Czy potrafisz sobie wyobrazić, jaki będzie Pan Bóg, jako nasz Król i jak będzie wyglądało całe Jego Królestwo składające się z wiernych obywateli-podwładnych?

Komentarze