Szkoła Sobotnia | Wydane 2018/09/29

Podróż do Rzymu

Pisze Jan Pollok

Czy kiedykolwiek spotkaliście kogoś, kto był dobrym człowiekiem, ale kiepskim towarzyszem podróży? Jakim towarzyszem podróży był apostoł Paweł?

Wyobraźmy sobie, że wsiadamy na statek w starożytnym porcie i ktoś mówi “O mamy nowego towarzysza podróży – apostoł Paweł!” Czy pomyślelibyście, “Wspaniale, to będzie dobra podróż!” On sam wspomina, że trzy razy rozbił się statek, na którym płynął. Dzień i noc spędził w głębinie morskiej. Został ukamienowany i wyrzucony z miasta. Wydaje się, że podróż z Pawłem to tak jakby zaproszenie kłopotów! Można powiedzieć, że podróże Pawła były ekscytujące, niezapomniane, ale niekoniecznie bezpieczne.

W dwóch ostatnich rozdziałach Dziejów Łukasz opisał niezwykłą podróż Pawła do Rzymu. Wiemy, że Łukasz podróżował razem z Pawłem, ponieważ w dwóch ostatnich rozdziałach pojawiają się fragmenty napisane w pierwszej osobie liczby mnogiej – „my”. Możemy zobaczyć w tekście wiele detali, które mogły pochodzić tylko od naocznego świadka. Dwa ostatnie rozdziały Dziejów stanowią jeden z najlepszych opisów żeglugi, jakie istnieją w literaturze antycznej. Historycy żeglarstwa, którzy zajmują się historią podróży po morzu Śródziemnym oraz techniką żeglugi, często zaglądają do tego tekstu.

W obliczu śmiertelnego zagrożenia Paweł współpracuje z rzymskim centurionem. Ciekawy jest sposób, w jaki zostali przestawieni rzymscy centurionowie w Ewangelii Łukasza oraz w Dziejach. Łukasz przedstawia ich zawsze w korzystnym świetle. Jakim człowiekiem był Korneliusz? Jest on określony, jako pobożny człowiek, który poszukiwał prawdy. Oraz kilku innych centurionów, którzy odgrywali pomniejsze role również zostali pozytywnie przedstawieni. Warto pomyśleć o tym: Rzym, wrogowie, władze okupacyjne – a jednak centurioni w Ewangelii Łukasza nie są wrogami. W księdze Dziejów faktycznie widzimy, że to rzymska władza przychodzi na ratunek Pawłowi, który był osaczony przez swoich rodaków. To były czasy zanim Rzym zajął negatywne stanowisko w sprawie chrześcijan i zaczął ich prześladować. Wydaje się, że rzymscy centurioni w biblijnej narracji byli przestawieni, jaki ludzie szlachetnego charakteru. Chociaż pochodzili oni z innego środowiska kulturowego to jednak są przestawieni w tych opowiadaniach, jako mężowie honoru. Stanowi to kontrast do innych religijnych postaci, co do których spodziewalibyśmy się, że będą reprezentowali takie same etyczne i prawe życie. Być może warto z tego wyciągnąć lekcję, że w niespodziewanych miejscach i nieoczekiwanych momentach możemy czasami znaleźć ludzi o wspaniałym charakterze i prawości.

W swoim życiu Paweł wiele razy uniknął śmierci. Wiemy jednak, że wielu naśladowców Pana Jezusa, niestety utraciło swoje życie. Przykładem takiego człowieka jest apostoł Jakub. Czy uniknięcie śmierci jest więc sprawą przypadku? Czy Pan Bóg ochrania ważnych ludzi, którzy są mu wierni? Lub czy są jakieś inne przyczyny, które Pan Bóg bierze pod uwagę, kiedy podejmuje decyzję, w którym momencie interweniować? W końcu również i Paweł umiera. Według tradycji chrześcijańskiej Paweł został ścięty mieczem w Rzymie.

Podróż do Rzymu była bardzo trudna. Paweł przeżywał po drodze wiele trudności. Wydaje się, że w tym wszystkim był jednak plan i cel, który Pan Bóg zrealizował. Paweł zamierzał kontynuować swoje życie tak długo, aż Pan Bóg powie mu: „Wystarczy!” Niektórzy ludzie uważają, że Pan Bóg zajmuje arbitralne stanowisko w sposobie, w jaki postępuje z nami. Warto zauważyć, że Pan Bóg jest suwerenem, a człowiek może dać Mu przyzwolenie, aby postępował z nim tak jak chce i wykorzystał go tam gdzie potrzebuje.

Inni ludzie, którzy nie chcą, aby Pan Bóg działał w ich życiu, mogą się Jemu sprzeciwić. Kiedy oddam swoje życie Chrystusowi i proszę, aby Duch Święty mnie prowadził to On angażuje mnie w swojej misji tak długo jak jestem Jemu potrzebny do zrealizowania Jego celów. Kiedy Jego plany są zrealizowane i kiedy mój czas jest zakończony to z zadowoleniem mogę powiedzieć, „Zrobiłem to, o co Pan Bóg chciał abym zrobił. Poszedłem tam gdzie chciał, abym poszedł. Paweł mógł spojrzeć wstecz i powiedzieć “trzy razy byłem chłostany, raz ukamienowany, trzy razy rozbił się ze mną okręt, dzień i noc spędziłem w głębinie morskiej” (2Kor 11,25).

W Rzymie Paweł spotkał się ze swoimi rodakami, którzy wysłuchali jego poselstwa. Niestety nie wszyscy zostali przekonani. Reakcja Żydów przebywających w Rzymie na poselstwo Pawła jest bardzo podobna do tego jak ludzie dzisiaj przyjmują poselstwo o Jezusie. Są osoby, które, można określić, jako „poszukujące”, które rzeczywiście są otwarte i pragną poznawać prawdę. Są jednak i takie osoby, które nie mają żadnego zainteresowania, i są zadowolone z tego, kim są. Zatwardzili swoje serca i nie chcą się zmienić. Można przedstawić dowody, które przekonują niektórych ludzi, podczas gdy te same dowody, nie przekonują innych, którzy są absolutnie stanowczy w swoich doktrynach religijnych, niezależnie od tego, jakie mogą być one złe. Kiedy nauka mówi nam na przykład, że zmartwychwstanie nie mogło się wydarzyć, że stworzenie świata opisane w księdze Rodzaju jest mitem, ponieważ wierzymy zaczynamy poszukiwać dowodów? Czy są jakieś dowody na zmartwychwstanie? Na stworzenie? Muszę szukać dowodów, wszyscy musimy to zrobić, chociaż w tym przypadku wydaje mi się, że mamy wystarczająco dużo dowodów. Czy wierzenie jest więc wyborem? To jest skomplikowane pytanie, ponieważ wiąże się ono z całym procesem. Każdego dnia dokonujemy wyborów, „Panie pomóż niedowiarstwu memu!” W jakiś sposób obie opcje są możliwe, a jednak jest pewien rodzaj otwartości, czego wszyscy powinniśmy poszukiwać dla siebie.

Mamy wrażenie, że księga Dziejów nie jest zakończona. Łukasz nie mówi nam nic, co stało się po upływie dwóch lat. Przybycie do Rzymu było spełnieniem planów Pawła oraz wypełnieniem Bożej woli, aby dotrzeć do Rzymu, chociaż sposób, w jaki się to stało był inny od tego jak to sobie Paweł wyobrażał (19,21; 23,11; 27,24). Łukasz prawdopodobnie wiedział, że Paweł został ścięty i zginął jako męczennik w Rymie (20, 22-24); 21,1.13). Powód, dla którego Łukasz zdecydował, aby tak zakończyć księgę, (jeżeli jest to oryginalne zakończenie) nie jest znany. Istnieją różne teorie, które próbują to wyjaśnić. Konserwatywni historycy argumentują, że Paweł rzeczywiście został zwolniony z więzienia po dwóch latach, ponieważ oskarżenia, jakie wytaczano przeciwko niemu były bezpodstawne. Są oni przekonani, że Paweł pojechał do Hiszpanii jak tego pragnął (Rz 15,24.28) a następnie powrócił na Wschód i odwiedził Kretę, (Tyt 1,5); Efez i Macedonię (1Tym 1,3); Milet i Korynt (2Tym 4,20); Troadę (2Tym 4,13) oraz Nikopolis (na zachodnim wybrzeżu Grecji – Tyt 3,12). Następnie napisał listy: do 1Tymoteusza, do Tytusa. Następnie został ponownie uwięziony po roku 64 n.e..  (to było rok wielkiego pożaru w Rzymie, który spowodował, że Neron zaczął prześladować chrześcijan). W czasie tego drugiego uwięzienia napisał 2 List do Tymoteusza, a następnie został ścięty mieczem około 65-67.  Najprawdopodobniej Paweł nie miał 60 lat, gdy stał się męczennikiem wiary.

Wydaje się, że dla Łukasza, księga Dziejów, faktycznie nie była historią na temat Pawła, ale była historią na temat głoszenia ewangelii. W Dz 1,8 czytamy “będziecie mi świadkami w Jerozolimie i w całej Judei, i w Samarii, i aż po krańce ziemi.” - to zostało wykonane, dlatego historia jest zakończona. Dla Pawła końcem ziemi była Hiszpania. W pewnym sensie jednak historia jest kontynuowana przez nas. Co dla mas oznacza „kraniec ziemi”? Świat jest obecnie większym miejscem niż w czasach Pawła. Wydaje mi się, że gdyby Paweł wiedział, że istnieje Polska, Ameryka, czy Australia to jestem przekonany, że chciałby tam pojechać.

Na czym polega moja rola, jako świadka? W jaki sposób poświadczam, że jest Duch Święty oraz że było zmartwychwstanie Pana Jezusa w mojej części świata? Wydaje mi się, że moja rola jest również częścią księgi Dziejów.

Chciałbym zakończyć nasze studium sceną na statku, kiedy Paweł płynie do Rzymu. W czasie mocnego sztormu, kiedy ludzie nie jedli od wielu dni i martwili się tym czy przeżyją ten sztorm, czy zostaną uratowani, Paweł stanął w środku i przekazuje im słowa zachęty i pocieszenia oraz zaprosił ich, aby spożyli pokarm. W Dz 27, 35 czytamy “A gdy to powiedział, wziął chleb, podziękował Bogu wobec wszystkich, łamał i zaczął jeść.” Słowa te wydają się nam znajome. Jezus nie przebywał na pokładzie falującego statku, ale był w pokoju na górze, wraz ze swoimi żydowskimi uczniami. Również On wziął chleb i podziękował, połamał i dał uczniom, aby jedli. Wydaj mi się, że ta scena z Pawłem na statku, który dzieli chleb z dwustu sześćdziesięciu dwoma osobami, pochodzącymi z różnych środowisk oraz różnych części świata jest przykładem ekspansji ewangelii o zbawieniu dla całego świata. Mamy tutaj naśladowcę Jezusa, który lamie chleb i daje go ludziom, którzy są z nim razem. Jest to echo Ostatniej Wieczerzy, którą spożywał Jezus z uczniami. W ten sposób zostało zilustrowane poselstwo księgi Dziejów. Kościół rozpoczął się, jako mały ruch w Palestynie, ale teraz przemieszcza się po całym świecie. Chleb życia jest oferowany nie jakiejś grupie żydowskich naśladowców, ale każdemu, kto pragnie. Jest on dzielony dla naszego zbawienia. Ty również możesz dołączyć, do tej wielkiej służby, dzielenia chleba życia dla tych, którzy są głodni.

DO PRZEMYŚLENIA

  1. Paweł zawsze chciał jechać do Rzymu. Teraz miał okazję, aby to zrealizować, ale nie była to podróż, jakiej się spodziewał. Łukasz, autor Dziejów, podróżuje z Pawłem. To pomaga nam wyjaśnić wiele szczegółów z dwóch ostatnich rozdziałów Dziejów, które mogły pochodzić tylko od naocznego świadka.

Jak się mogło się podróżować z Pawłem? Czy Łukasz i Barnaba odpowiedzieliby na to pytanie w taki sam sposób? Czy twoim zdaniem Paweł nieco „zmiękł” z wiekiem, lub czy stał się jeszcze bardziej zdecydowany w swoich opiniach?

Zarówno w Ewangelii Łukasza jak i w Dziejach, rzymscy centurioni zostali opisani, jako dobre, moralne postacie. Czy w naszym społeczeństwie są prawi i szlachetni ludzie, którzy nie należą do naszej wspólnoty wiary?

  1. Warto zwrócić uwagę na podobieństwa pomiędzy doświadczeniami Pana Jezusa i Pawła. Na statku Paweł „wziął chleb, podziękował Bogu wobec wszystkich, łamał i zaczął jeść.” (Dz 27,35). Czytelnicy mogą zauważyć wiele podobieństw do historii o nakarmieniu 5 tys., a także do historii Ostatniej Wieczerzy.

Dlaczego Łukasz przedstawił historię w taki sposób, że podobieństwa pomiędzy Panem Jezusem i Pawłem zostały wyraźnie podkreślone?

Ostatnia Wieczerza była częścią żydowskiego święta, którą Pan Jezus przeżył wraz ze swoimi dwunastoma naśladowcami w pokoju na górze. Tutaj na górnym pokładzie kołatającego się statku Paweł zaprosił wszystkich dwustu siedemdziesięciu pięciu współtowarzyszy podnóży pochodzących z różnych stylów życia i różnych środowisk religijnych, aby wzięli chleb i jedli. Na statku chleb został rozdany wszystkim. W jaki sposób ten akt komunikuje podstawowe przesłanie księgi Dziejów jako całości?

  1. Po przybyciu do Rzymu, apostoł Paweł spotkał się, ze swoimi rodakami Żydami, którzy przyszli, aby posłuchać jego poselstwa. Niektórzy zostali przekonani, ale inni „nie uwierzyli” (Dz 28,24).

Czy wiara jest wyborem? Czy istnieje różnica pomiędzy szczerą osobą, która chce wierzyć, ale nie może i kimś, kto może wierzyć, ale nie chce?

  1. Księga Dziejów kończy się opisem pobytu Pawła w Rzymie, gdy jest strzeżony przez rzymskiego żołnierza. Paweł odważnie głosi „królestwo Boże” i odważnie naucza na temat ”Pana Jezusa Chrystusa” (Dz 28,31). Czy takie zakończenie jest w jakiś sposób zaskakujące?

  2. Jaki jest twój ulubiony temat w księdze Dziejów, który studiowaliśmy w tym kwartale? Jakie są główne lekcje, których powinniśmy się nauczyć z tej księgi? W jaki sposób historia Pawła może stać się naszą historią?

Komentarze