Felietony | Wydane 2015/09/01

Islam podbija świat

Pisze Kornel Bogusławski

Od dłuższego czasu jesteśmy świadkami wielu wydarzeń i konfliktów, szczególnie na Bliskim Wschodzie i Afryce, obfitujących okrucieństwami i niemalże zwyrodnieniem. Początkowo wiele miejsca poświęcano organizacji terrorystycznej pod nazwą Al-Kaida działającej w Afganistanie, potem zaczęły powstawać filie działające niemalże na całym świecie. Po „zakończeniu”, przez siły sprzymierzone, działań wojennych w Iraku – zapanował (nie tak zupełnie!) „pokój”. Armie „mocarzy” się wycofały, powstały rządy cywilne, ale wciąż wrzało wśród tych niezadowolonych z podziału władzy i nadal wybuchają „bomby pułapki” zabijając dziesiątki niewinnych ludzi... Za Sadama Husajna przy władzy była większość sunnicka, po jego obaleniu przez aliantów – powierzono rządy Szyitom.

Na bazie niezadowolenia z panujących układów na terenie Iraku i Syrii, od Al-Kaidy odłączyli się terrorystyczni przywódcy islamistyczni i założyli Kalifat zbudowany mocno na radykalnym postrzeganiu religii i prawa religijnego. Islamskie Państwo Iraku i Lewantu (ISIS lub ISIL) ogłosiło przywrócenie na terytorium Syrii i Iraku kalifatu – państwa, które powstało ponad 1,5 tys. lat temu – po śmierci proroka Mahometa. Islamskie Państwo Iraku i Lewantu w roku 2003 wypowiedziało lojalność Al-Kaidzie i poszło własną drogą dżihadu. Dalszą drogę rozwoju znamy z różnych środków przekazu... ścinanie zakładnikom głów, w wykonaniu bojówek militarnych - często dzieci; wypędzanie i mordowanie chrześcijan oraz tych, którzy nie przyjmują islamu. Przywódcy tych bojówek postanowili – będziemy kalifatem, będziemy sobie stosowali przepisy szariatu według naszego widzimisię.

Jakie były początki islamu?

Wszystko zaczęło się w roku 610 naszej ery, w dziewiątym miesiącu kalendarza księżycowego, zwanym ramadan. W jaskini Al Hira, leżącej w pobliżu Mekki, medytował Muhammad ibn Abd Allah ibn Abd al-Muttalib. Miał on wtedy ok. 40 lat i był bogatym kupcem mekkińskim. Do tejże jaskini wędrował Muhammad każdego roku i jednej nocy we śnie (jak oświadczył Muhammad), objawił mu się anioł Dżbril (znany chrześcijanom jako – Gabriel) i powiedział: „Recytuj! W imię Pana, który cię stworzył! On stworzył człowieka z grudki krwi zakrzepłej i nauczył człowieka, czego dotąd nie umiał”. W tym momencie Muhammad – stał się posłannikiem Boga i jego prorokiem. Religię, którą założył na podwalinach otrzymanych w jaskini – nazywamy ISLAMEM.

Islam miał być religią dla ubogich. Muhammad znany w Europie pod zlatynizowanym imieniem Mahomet zdobył przychylność rodziny i najbliższych – choć nie bez oporów. Pierwszą wyznawczynią stała się jego żona Chadidża, u której był na służbie. Była to owdowiała kobieta, starsza o 15 lat od niego.

Religia ta spodobała się szczególnie biedocie, bo głosiła równość ludzi wobec Boga i karę dla tych, którzy grzeszą przeciw bliźnim. Natomiast nie podobała się przedstawicielom innych religii. Część Żydów i chrześcijan uważała, że prorok skopiował podstawowe reguły z ich wyznań.

Od samego początku religia ta stwarzała światu niemało problemów, jej wyznawcy nie są żydami bo akceptują Mesjasza Jezusa (proroka) odrzuconego przez żydów, praktykując jednak żydowskie zwyczaje i tradycję; nie są też chrześcijanami mimo, że uznają Chrystusa jako Mesjasza – odrzucają Jego boskość, twierdząc że był zwykłym prorokiem i to mniejszym od Mahometa.

Narażony na drwiny i niebezpieczeństwa, prorok wysłał swoich „prześladowanych” wyznawców do Abisynii, gdzie pierwsi muzułmanie znaleźli protekcję przychylnie nastawionego chrześcijańskiego cesarza Etiopii. Tolerancja cesarza może wypływała z faktu, że dopatrywał się podobieństwa między obiema religiami.

Dla początkującego islamu, bardzo istotne jest wspomnieć o stosunkach mahometan z Kurajszytami z Mekki oraz z Żydami z Medyny. Po zorganizowaniu społeczności muzułmańskiej Mahomet rozpoczął walkę z Kurajszytami, którzy stali bardzo wysoko ekonomicznie w tamtym rejonie. Pragnąc zniszczyć ekonomiczne podstawy Mekki organizował napady na szlaki i karawany kupieckie, dzięki czemu zdobywał bogactwo i sławę wielkiego wodza. Na czele swoich bojowników Mohamet odbył 27 wielkich wypraw przeciw kupcom z Mekki. Wojny toczyły się ze zmiennym szczęściem, ale w końcu w roku 630 nastąpiło ostateczne rozstrzygnięcie – Mohamet zjawił się z armią muzułmanów pod murami Mekki, by bronić tam swoich wyznawców. Przywódcy mekkańscy skapitulowali, nie widząc możliwości dalszej walki z islamem.

W 631 r. Mahomet rozesłał posłów do wszystkich plemion arabskich, nakazując im przejście na Islam. Według przekazów islamskich takie same poselstwo skierowano także do Bizancjum i Etiopii, lecz misje te nie zakończyły się powodzeniem. Sam Mohamet coraz bardziej podupadając na zdrowiu, zmarł w tymże samym roku.

ISLAM dzisiaj staje się potęgą religijną dążącą do opanowania całego świata. Dziwnym wydaje się fakt, że wielu ludzi Zachodu patrząc na to co się dzieje na Bliskim Wschodzie, w Azji, Afryce i nawet w Europie ulega łatwo propagandzie muzułmańskich „ewangelistów”, którzy przekonują o tym, że Islam to religia pokoju, że Allah jest tylko innym imieniem tego samego Boga i zdobywają wyznawców wśród innych religii. Jeszcze dziwniejsze wydaje się to, że niektórzy „ewangeliści” chrześcijańscy próbują wykazać jak muzułmanie są blisko chrześcijaństwa – bo przecież Koran mówi o Bogu, Marii, Jezusie i o Jego powtórnym przyjściu (jakież to bliskie adwentyzmowi!)...

Może warto zainteresować się tym czy Allah jest równoznaczny Bogu chrześcijan i czy Jezus jest Jezusem Ewangelii? Czytaj na ten temat tutaj

 

Komentarze