Zapis dotyczący asyryjskiego króla Sargona z 20 rozdziału Księgi Izajasza przez długi czas był kwestionowany. Krytycy stwierdzali jednoznacznie, że nie było takiego króla. Twierdzono, iż pisarze Biblii pomylili osoby. Miało to wskazywać na to, że nie byli świadkami opisywanych przez siebie wydarzeń, a wiele opisów zostało przez nich wymyślonych. Historia znała tylko Szalmanezera, który rozpoczął oblężenie Samarii. Istotnie, w odnalezionych licznych spisach królów asyryjskich nie było żadnego Sargona.
Palace in Khorsabad, Iraq. Entrance gateway. Photo credit: public domain
Jednak pod koniec pierwszej połowy XIX wieku, odkryto na terenie Iraku wielki pałac w wiosce Chorsabad, zaledwie parę kilometrów od antycznej Niniwy, dawnej asyryjskiej stolicy. Jak się okazało, należał on do nieznanego dotąd władcy o imieniu Sargon! Podczas prac wykopaliskowych znaleziono, pomiędzy różnymi opisami bitew, opis kampanii przeciwko miastu-państwu Aszdod, o której wspomina także Biblia w Księdze Izajasza 20,1. Ku zdziwieniu badaczy, potwierdziły się wszystkie, kwestionowane dotąd zapisy Pasma Świętego dotyczące tych zagadnień. Musiano więc uznać, że król o imieniu Sargom rzeczywiście istniał i że wyruszył przeciwko filistyńskiemu miastu Aszdod a także to, że towarzyszył mu niejaki Tartan, jak zapisano w Księdze Izajasza 20,1. Okazało się, że słowo Tartan to określenie asyryjskiego dowódcy wojsk, które oznacza głównodowodzącego. Chociaż wiele z tego typu tytułów, jak rabmag, rabszake i tipsaru, zostało użyte w różnych zapisach biblijnych, ich znaczenie było nieznane, aż do czasu wykopalisk asyryjskich pałaców w XIX wieku. Po raz kolejny, odnalezione okazy archeologiczne stały się potwierdzeniem dokładności i zwięzłość zapisów biblijnych, dokonywanych przez naocznych świadków wydarzeń historycznych, w co dotąd szczerze wątpiono.
Photo Bas-relief from the wall of king Sargon's palace at Khorsabad in Iraq. Photo credit: Marie-Lan Nguyen, public domain
Asyryjczycy, jako naród, zniknęli z kart historii po bitwie pod Karkemisz w 605 r. p.n.e., a jednak pisarze biblijni znali wiele zapomnianych szczegółów, takich jak oficjalne stopnie wojskowe czy dworski protokół wrogich im Asyryjczyków. Tego typu odkrycia, spowodowały ostrożniejsze podejście nauki do Biblii i jej zapisów traktowanych zazwyczaj jako żydowskie mity i legendy.
opracował: KGS
Komentarze