Felietony | Wydane 2014/05/06

Ps. 128:1

Pisze Orygenes
"Owoc trudu rąk swoich spożywać będziesz, będziesz szczęśliwy i dobrze ci się powiedzie."

"Owoc trudu rąk swoich spożywać będziesz, będziesz szczęśliwy i dobrze ci się powiedzie."


Fruit xsmall Margaret Stevens w jednym ze swoich opowiadań pisze o człowieku, który zmarł i znalazł się w pięknym miejscu, otoczony wszelkimi wygodami, jakie można sobie wyobrazić. Przywitał go tam mężczyzna i zapewnił, że może mieć wszystko, czego zapragnie, każdą potrawę, każdą przyjemność, każdą rozrywkę. Człowiek był zachwycony i przez wiele dni próbował wszystkich smakołyków i przeżyć, o których marzył na ziemi. Jednak znudziło go to w końcu i odszukawszy mężczyznę, który go witał, poprosił o jakieś zajęcie. Ten smutno pokręcił głową i odparł, że to niemożliwe. Zawiedziony człowiek odrzekł: "Jeśli tak, to równie dobrze mógłbym być w piekle". Jego rozmówca na to: "A ty myślałeś, że gdzie jesteś?". Praca nie jest tylko, jak wielu myśli, obowiązkiem, jest również potrzebą natury ludzkiej. Dla chrześcijanina jest też czymś więcej niż koniecznością życiową, dającą możność zaspokojenia głodu, dachu nad głową i tego wszystkiego, co życie czyni łatwiejszym. Praca jest drogą do ujawnienia i rozwinięcia darów duchowych  i przywilejem uczestnictwa w planie, jaki Bóg ma dla świata. Oczywiście, rodzaj pracy decyduje o tym, na ile możemy wykorzystać dane nam zdolności, jak też nasz rozum, naszą wolę i uczucia. W każdej jednak pracy możemy się wykazać owocami Ducha, i wtedy bez względu na to, gdzie nas Pan postawił, "owoc trudu rąk" stanie się błogosławieństwem dla nas i dla innych.

"Jeśli ktoś z modlitwą łączy swą codzienną pracę, wtedy z jego modlitwy wypływają dobre uczynki i zachowanie przykazań i tylko wtedy polecenie "zawsze się módlcie" będzie spełnione, gdy całe życie wierzącego stanie się jedną, wielką, nieustanną modlitwą."


Artykuł probrany ze strony: www.ziarenka-slow.blogspot.com.au/2014/05/ps-1281.html z pozwoleniem.

Komentarze