Jednego wieczoru byłem ciekawy, co inni ludzie myśląc i mówiąc o innych - mówią o sobie! Wpisałem w Googla – „ludzie są z gruntu źli, czy dobrzy też?”, i oto co wynotowałem:
„Ludzie najczęściej są dla nas tacy jak ich postrzegamy”.
„Ludzie są dobrzy i źli, odważni i tchórzliwi, szlachetni i godni pogardy”.
„Im dłużej patrzę na ten świat, utwierdzam się w przekonaniu, że ludzie stają się coraz bardziej źli i nieczuli”.
„Bo świat jest zły i ludzie są źli”.
„Nawet źli ludzie kochają”.
Norwid pisał: „Tam idź, gdzie słyszysz śpiew.
Tam ludzie serce mają,
Źli ludzie wierzaj mi – nigdy nie śpiewają” – tak często mawiał mój ojciec, który uwielbiał śpiew i muzykę!
„Życie ludzkie jest piękne, tylko ludzie są źli”.
„Nie ma złych narodów, są tylko źli ludzie”.
„Dobrzy ludzie w czasach zła – Irena Sendlerowa, Jan Karski, Janusz Korczak”.
Wszystkim Polakom z mianem dobrego człowieka kojarzy się ojciec Maksymilian Kolbe, który oddał życie za drugiego więźnia w Oświęcimiu!
„Są jeszcze dobrzy ludzie”!
Tak, są jednak dobrzy ludzie i wśród Polaków w Melbourne – też!
Nie tak dawno usłyszałem opowiadanie osoby bliskiej, która była świadkiem najtragiczniejszych momentów w życiu ludzi... to miało miejsce w jednym ze szpitali w Melbourne.
Byłem wzruszony i dumny ze swoich Rodaków!
Jedna osoba z małżeństwa, znalazła współmałżonka leżącego na podłodze w toalecie... próby oddychania „usta w usta”, masaże klatki piersiowej wg instrukcji telefonistki z ambulansów... ambulans... reanimacja... przelot helikopterem do szpitala...
Oczywiście w szpitalu, próby uratowania delikwenta... bez rezultatów.
Przy łożu szpitalnym małżonek... dwóch synów... sytuacja beznadziejna.
Pękła główna aorta w mózgu ...
Po różnych próbach uratowania życia... przyszła pora na najgorsze. Profesor doktor oświadcza, że wszelkie wysiłki są bezskuteczne... pacjenta przy życiu utrzymują maszyny...
Za jakiś czas dla rodziny wiadomość ostateczna... nastąpiła śmierć kliniczna... organizm jest podtrzymywany przy życiu przy pomocy maszyn.
W czasie godziny należy podjąć decyzję... odłączyć maszyny natychmiast, czy jeszcze w ciągu godziny ... zgoda rodziny na przekazanie organów zmarłej osoby do banku przeszczepów.
Rozmowy z rodziną... podjęcie trudnej decyzji przez nią.
Druga osoba wraz dziećmi postanowiła ofiarować organy zmarłej osoby... padły słowa „ wiemy, że nie uratujemy życie osoby nam bliskiej, ale te organy będą „żyły” i dadzą życie innemu człowiekowi – godzimy się na to”.
Wielki szacunek mojej osoby.............
Pracownik banku organów zaczął wypisywać jakie organy można będzie wykorzystać... okazało się, że lista rosła i rosła. Rodzina w pewnym momencie postanowiła – dość.
To byli nasi Rodacy... byłem dumny, było mi przykro... pomyślałem, że są w tym świecie ludzie DOBRZY i ... prawie uroniłem łezkę...
Jak to wygląda z punktu religijnego? Czy można mówić, że ludzie są z gruntu źli?
Czy człowiek jest z gruntu zły?
Każdemu znane są przekazy biblijne o Adamie i Ewie – pierwszych rodzicach, którzy choć byli ostrzeżeni o grożącym niebezpieczeństwie, nie usłuchali i dokonali własnego wyboru. Mówi się, że od tej pory (przestępstwo zakonu Bożego) człowiek ma grzeszną naturę. Następcy tzn. Kain i Abel stanęli także przed wyborem między dobrem i złem. Kierujący się smutkiem, gniewem i zazdrością, Kain dokonuje zabójstwa swego brata Abla. Zostaje przeklęty i musi uciekać.
Natura ludzka na swym początku uległa zepsuciu. Człowiek stał się wrogo nastawiony wobec Boga Stworzyciela i Jego woli, natura jego stała się chora, zepsuta i skłonna do złego. Mówi się od tej pory, że Kain był zły – a co z Ablem? – miał też naturę grzeszną, obciążoną grzechem jego rodziców, ale słuchał Boga i służył Mu! Był „dobry”... a więc człowiek może być dobry – jak tylko chce!
Przykłady Biblii wskazują, że byli (i są!) ludzie źli, ale są też i dobrzy! Nie można generalizować! Bóg włożył do wnętrza człowieka DOBRO – tylko należy go dostrzegać i pielęgnować.
Komentarze
A jednak są jeszcze dobrzy ludzie na tym świecie. Niedawno w TV była historia pewnej matki, której syn zginął w wypadku. Inny młody człowiek w wypadku miał zmiażdżoną twarz i ta matka dała mu twarz swojego syna, wprost niewiarygodna historia ,a jednak są jeszcze dobrzy ludzie!
Gdyby nie było 'dobrych' ludzi, byłoby nieprawdą, że istnieje Bóg Najwyższego Dobra, który ma moc 'złych' ludzi przemieniać w 'dobrych'. Każdy 'dobry' z wyboru - przemawia za Jego istnieniem.