Wersja dżwiękowa:
Audio player will not be visible in the editor.
Do not centre or colour this content, as it will be done automatically.
Tradycja się stały koncerty zespołu dziecięcego Joyful Singers, które odbywają się raz w roku, a celem ich jest zebranie funduszy na sierocińce, pomoc dzieciom w : Indiach, Afryce czy Azji.
W sobotę 10 grudnia 2011 r. w polskim kościele adwentystycznym Oakleigh odbył się kolejny koncert, a przeznaczeniem jego było zebranie funduszy na budowę kościoła w Indiach, który ma się stać kolejnym punktem pomocy tym najbiedniejszym.
Video player will not be visible in the editor.
Do not centre or colour this content, as it will be done automatically.
Na początku dzieci różnego koloru skóry i różnych nacji przedstawili skecz oparty na biblijnej opowieści o Miłosiernym Samarytaninie. Miłosierny Samarytanin jest symbolem bezinteresownej pomocy. W Biblii, Samarytanin był osobą, która pomogła cierpiącemu bliźniemu. Pobito i okradziono pewnego człowieka, a jego ciało pozostawiono na drodze. Przejeżdżało tamtędy wielu ludzi, którzy widzieli, którzy widzieli jak cierpi, ale nikt nie chciał mu pomóc. Każdy myślał tylko o sobie, o tym, że nie ma czasu i że ktoś inny na pewno pomoże temu człowiekowi. Umarłby pewnie, gdyby nie to, że zobaczył go miłosierny Samarytanin. Człowiek ten pomógł mu wstać, nakarmił, napoił go, wynajął miejsce w pobliskiej gospodzie i zajął się nim tak długo, aż ten wrócił do pełni sił.
Wiele podobnych sytuacji ma miejsce we współczesnym świecie. Niestety coraz mniej jest osób, które chcą pomóc bliźniemu.
Mottem koncertu była pieśń wykonana przez zespół Joyful Singers: „Jeśli pomogę komuś, kto w potrzebie jest; Jeśli pocieszę kogoś, poprzez słowo – pieśń; Jeśli pokażę komuś, którą drogą iść; Wtedy życie me – będzie mieć sens”.
Pr Paweł Cieślar opowiedział o swojej podróży do Indii i ufundowaniu niektórych projektów.
W drugiej części koncertu wystąpiły różne grupy śpiewające te samą pieśń; „Jeśli pomogę komuś, kto w potrzebie jest...” w różnych językach: rosyjskim, francuskim, rumuńskim, etiopskim i polskim – każda grupa wystąpiła w strojach narodowych.
Było to wspaniałe widowisko, a ileż tam było kolorów, entuzjazmu, serca, uśmiechów, radości...
Rezultatem koncertu było zebranie $3235 na projekt w Indiach.
Dla audytorium była to wspaniała „impreza”, ale dla nauczycielek, dzieci i rodziców – były to długie godziny pracy i wysiłku.
Niech Bóg błogosławi tę pracę – pracę dla drugiego człowieka, człowieka znajdującego się w potrzebie – bo takie przesłania niesie EWANGELIA!
Komentarze