Wersja dźwiękowa:
Audio player will not be visible in the editor.
Do not centre or colour this content, as it will be done automatically.
„Dom rodzinny jest instytucją Bożą. Bóg postanowił, aby rodzina – ojciec, matka i dzieci, stanowiła w tym świecie silną ostoję. Praca nad uszczęśliwieniem rodziny nie spoczywa tylko na matce. Ojciec ma również ważną część do wykonania. Ojciec jest jakby stalową wstęgą, która swą silną, szczerą i oddaną miłością wiąże najsilniejszymi związkami w jedną całość skarb domu – członków rodziny – matkę i dzieci.” /E.G.White, Chrześcijański dom, str. 119, rok wyd. 1965/.
Tradycyjny model rodziny zakłada, że ojciec pracuje zawodowo, a matka zajmuje się domem i dziećmi. Ojcu przypisuje się nadal rolę tego, który zabezpiecza byt materialny rodzinie. Pedagodzy oraz psycholodzy zgodnie nadal twierdzą, że dziecku potrzebni są oboje rodzice.
W rodzinie współczesnej rola ojca uległa przeobrażeniu – jego autorytet traci wiele na znaczeniu. Dominującej roli ojca w rodzinie sprzeciwiają się m.in. ruchy emancypacyjne, a z obserwacji i doświadczenia życiowego wynika, że doprowadza to do ogólnego kryzysu współczesnego autorytetu, także w wymiarze społecznym, w tym także autorytetu sprawującego władzę.
Autentyczne zaangażowanie się ojca w życie dziecka, ma ogromne znaczenie dla kształtowania się jego postaw moralnych i społecznych, a także dla formowania się jego osobowości.
W sobotę 3 września w polskim kościele adwentystycznym Dandenong obchodziliśmy Dzień Ojca – ileż było uśmiechów, miłości, gorących spojrzeń na swych tatusiów, tyle serca.
Dzieci ze szkółki sobotniej, te malutkie i coraz większe, młodzi chłopcy z głosami zmieniającymi się na dorosłe, pod kierownictwem nauczycielek wykonały piękny program – dla tatusiów... Te najmniejsze z zapałem do mikrofonu wypowiadały po prostu – kocham cię, inne wysławiały swe uczucia w formie mówionej, inne w śpiewanej – jakaż radość kiedy słyszało się śpiewającego tatusia z córeczką, a także w song serwisie uczestniczyły tego dnia dzieci... zamiast kwiatów tatusiowie i dziadkowie otrzymali w podarku od dzieci dźwigających duże kosze –słodycze.
„Rodzinny dom należy uważać za miejsce święte, symbol niebios, zwierciadło, w którym możemy oglądać nasze odbicie... Obowiązków ojca wobec dzieci nie może przejąć matka... Ojciec nie powinien wymawiać się od udziału w wychowaniu dzieci dla życia doczesnego, a potem wiecznego.” /dz. cyt. s.122/
Video player will not be visible in the editor.
Do not centre or colour this content, as it will be done automatically.
Komentarze