
A więc gdzie był Bóg? So where was God?
Najpierw chciałbym zaznaczyć że jest duża różnica między ‘nie móc’ a ‘nie potrafić’ lub ‘nie być w stanie’ dokonać czegoś. Bóg wiedział co można było zrobić, On miał wystarczająco dużo mocy aby temu zapobiec, On kocha nas wystarczająco mocno aby pragnąć nas ochronić od nieszczęść. Ale gdyby to Bóg uczynił, to właściwie działałby przeciwko samemu sobie. Dlaczego? Zanim odpowiem na to pytanie chciałbym powiedzieć, że moja odpowiedź pociągnie za sobą wiele następnych pytań, i tak też powinno być. Ale te nowe pytania nie będą świadczyły o tym, ze nie odpowiedziałem na pytanie ‘dlaczego Bóg dopuścił tsunami’ czy do wielu innych nieszczęść. Czy rozumiemy się? Mam nadzieję, że tak. A jeśli ktoś będzie miał pytania które narodzą się po przeczytaniu mojej odpowiedzi, proszę przyślijcie mi je, a postaram się na nie odpowiedzieć. Zakładam że nasza umowa stoi, przechodzę więc do dania odpowiedzi na moje pytanie. Brzmi ono następująco: Jeśli Bóg Yahveh jest wszech-miłujący, wszech-mogący, i wszech-wiedzący, dlaczego dopuścił do tsunami, który zniszczył ponad 200 tysięcy ludzi w 11 państwach? Odpowiedź: Dlatego, że Bóg nie ma na celu maskowanie działalności szatana, ale wbrew przeciwnie—chce go zdemaskować. Bóg stworzył wszechświat aby pokazać wszystkim aniołom, demonom, i ludziom, kim właściwie jest szatan (kłamca i morderca) i kim jest Bóg (jedyne źródło absolutnego szczęścia). A teraz nadszedł czas na pytania. Zawieszam pióro i czekam. |
First, I would like to indicate that there is a large difference between 'one can not' and 'one is not able to' do something. God knew what could be done, he had enough power to prevent the disaster, and he loves us sufficiently to desire to protect us from misfortunes. But if God prevented the tsunami, He would in fact work against Himself. Why? Before answering this question, I would like to say that my answer will raise many questions, and so it should be. But these new questions are not evidence of the fact that I did not answer the question “why God has allowed the tsunami” or the many other misfortunes. Do we understand each other? I hope so. And if anybody has questions that will be born after reading my reply, please send them to me and will try to answer them. I assume at this stage that our agreement stands, therefore I will proceed to give an answer to my question. The question reads as follows: If God Yahveh is all-loving, all-mighty, and all-knowing, why did He allow the tsunami that destroyed over 200 thousand people in 11 countries? Answer: Because He is not in business of covering up for Satan’s activities, but on the contrary—He wants to disclose his character. God created the universe to show all the angels, demons, and people who exactly the devil is (a liar and killer) and who God is (the only source of absolute happiness). And now is the time for questions. I suspend my pen and wait. |
Comments