Felietony | Wydane 2014/06/28

Bazy USA oplatają glob...

Pisze „realista”

Usa xxsmall Polska Zbrojna  w artykule „Pajęczyna ze stali” podaje, że amerykańskie bazy wojskowe niczym pajęcza sieć oplatają cały glob. Bazy te mają różne znaczenie polityczne, ekonomiczne, strategiczne oraz prestiżowe (są atrybutem mocarstwowości). Amerykanie mają obecnie na świecie od 736 do 843 baz w 45 krajach... niektóre szacunki wskazują ok. 3 tys. (licząc ambasady w różnych krajach czy rotacyjne stacjonowanie pododdziałów sił zbrojnych USA w bazach sojuszników).

Planes larger Nigdy na świecie nie było mocarstwa posiadającego taką przewagę wojskową. Nawet Rzym nie był w świecie samotną potęgą – istniało wtedy potężne państwo perskie i mocarstwo chińskie.

Stany Zjednoczone po zakończeniu wojny secesyjnej skonsolidowały się i przez ponad 100 lat stosowały zasadę izolacjonizmu. Polegała ona na trzymaniu się z dala od sporów i konfliktów jakie toczyły się głównie w Europie.

Prezydent Thomas Woodrow Wilson, jako pierwszy próbował odejść od izolacjonizmu i uczynić ze Stanów Zjednoczonych wpływowe mocarstwo; hołdował zasadzie posłannictwa amerykańskiego, promowaniu wolności, sprawiedliwości oraz demokracji. Zaangażował Amerykę w I wojnę światową, a później próbował ukształtować powojenny porządek na świecie.

W okresie międzywojennym USA powróciły na tory izolacjonizmu. Wszystko zmieniła II wojna światowa, z której Stany Zjednoczone wyłoniły się jako wielkie mocarstwo. Po II wojnie Stany Zjednoczone zaangażowały się w zimnowojenną rywalizację ze Związkiem Radzieckim, z której wyszły zwycięsko – przypieczętowując tym swoją pozycję supermocarstwa i globalnego lidera.

Prawie 2 tysiące lat temu na wyspie Patmos, ap. Jan miał widzenie, które opisał w 13 rozdziale Apokalipsy: „Zobaczyłem też drugą bestię, która wychodziła z ziemi. Miała dwa rogi jak Baranek, ale mówiła jak smok.” (w. 1)

Amerykanka Ellen G. White, pisarka adwentystyczna widzenie ap. Jana opisała:

„... Wygląd  tego zwierzęcia i sposób jego pojawienia się świadczy, że naród, którego jest symbolem, różni się od potęg przedstawionych za pomocą poprzednich symboli. Wielkie mocarstwa rządzące światem zostały przedstawione prorokowi Danielowi jako drapieżne bestie, które powstały, gdy ‘cztery wiatry niebieskie wzburzyły Wielkie Morze’  (Dn 7,2). W siedemnastym rozdziale Apokalipsy Jana anioł wyjaśnił, że wody, które widział apostoł Jan, to ‘ludy i tłumy, i narody, i języki (wiersz 15). Wiatry są symbolem walki. Cztery wiatry niebieskie, które wzburzyły Wielkie Morze obrazują zawieruchy wojenne i przewroty, w których potęgi ziemskie zdobywają władzę.
Jednak zwierzę, posiadające dwa rogi podobne do baranich, wychodziło z ziemi. Zamiast obalać inne mocarstwa, by samemu istnieć, potęga ta miała pojawić się na terytorium dotychczas nie zamieszkanym i stopniowo na drodze pokojowej wzrastać w siłę. Wobec tego nie mogło powstać wśród walczących ze sobą narodów Starego Świata – wzburzonego morza ludów, tłumów, narodów i języków. Jedynym takim terytorium był wówczas kontynent zachodni.
Jaki naród Nowego Świata w roku 1798 stawał się coraz silniejszą i większą potęgą, a także zwrócił na siebie powszechną uwagę świata? Znalezienie odpowiednika tego symbolu nie przedstawia żadnych trudności. Jeden tylko naród odpowiada proroctwu, mianowicie Stany Zjednoczone Ameryki Północnej. Bardzo często mówcy i historycy nieświadomie powtarzali myśli, a nawet słowa proroka, kiedy opisywali powstanie i rozwój tego kraju...
‘Zwierzę z rogami podobnymi do baranich mówiło jak smok. A wykonuje ono wszelką władzę pierwszego zwierzęcia na jego oczach. Ono to sprawia, że ziemia i jej mieszkańcy oddają pokłon pierwszemu zwierzęciu, którego śmiertelna rana była wygojona (...) namawiając mieszkańców ziemi, by postawili posąg zwierzęciu, które ma ranę od miecza, a jednak zostało przy życiu” ( Ap 13-14).
Rogi podobne do baranich i głos smoka, cechujące to zwierzę, wskazuje na jaskrawą różnicę między deklaracjami a czynami symbolizowanego tu narodu. ‘Mową’ narodu są postanowienia władz ustawodawczych i sądowych. Jednak władze te mogą zadać kłam zasadom wolności i pokoju, jakie wcześniej uznały za podwalinę swej polityki państwowej. Przepowiednia, że zwierzę będzie mówiło ‘jak smok’ i będzie wykonywało ‘wszelką władzę pierwszego zwierzęcia’ wyraźnie wskazuje na rozwój nietolerancji i prześladowania, praktykowanego przez potęgi, których symbolami są smok i zwierzę podobne do pantery. Natomiast wypowiedź, że zwierzę z dwoma rogami sprawia, iż ‘ziemia i jej mieszkańcy oddają pokłon pierwszemu zwierzęciu’, przepowiada użycie przez ten naród swej władzy w celu ustanowienia pewnych przepisów, których przestrzeganie będzie równoznaczne z oddawaniem czci papiestwu”

( Ellen G. White, Wielki bój, str. 233.234; Wyd. „Znaki Czasu”, Warszawa, 2011)


To co „nie tak dawno” wydawało się niemożliwe – dziś staje się realne!

Komentarze